Stowarzyszenie „Razem dla Fordonu” działa od kilu tygodni i zrzesza około 20 członków. Jego oficjalna rejestracja miała miejsce 17 czerwca tego roku. Na czele stowarzyszenia stoi Andrzej Urbaniak, znany bydgoski ultramaratończyk, który jeszcze do niedawna przewodził Stowarzyszeniu Miłośników Starego Fordonu. Wraz z grupą członków postanowił jednak działać na własną rękę. - Każdy ma swoje cele i wizje działania. Część z nas miała inne spojrzenie co do przyszłości ruchu. Najważniejsze, że rozstaliśmy się w zgodzie. Pracy i obszarów działań jest tyle, że znajdzie się w Fordonie miejsce jeszcze dla kilku stowarzyszeń. Wszyscy pracujemy dla dobra dzielnicy - tłumaczy.
Razem dla Fordonu. Łączy ich historia
W środę w siedzibie Cafe Rynek doszło do podpisania umowy intencyjnej o współpracy między „Razem dla Fordonu” a Stowarzyszeniem Bydgoski Wyszogród. - Łączymy siły, ponieważ mamy wiele wspólnych płaszczyzn. Zamiast iść równoległymi ścieżkami, chcemy współpracować - tłumaczył Robert Szatkowski, prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród.
Umowa między stowarzyszeniami ma obowiązywać przez cztery lata. Głównym zadaniem, które stoi przed społecznikami jest przywrócenie pamięci o grodzisku. - Musimy wziąć się za Wyszogród. Niech to trwa nawet kilkanaście lat. Na rewitalizację Starego Fordonu czekaliśmy bardzo długo i wreszcie się udało - mówił Andrzej Urbaniak.
Stowarzyszenia zorganizują nad Wisłą w ciągu czterech lat co najmniej cztery duże imprezy plenerowe. Przyszłoroczne odbędzie się 20 maja. Tematem przewodnim będzie Wisła. - Przyszły rok został ustanowiony przez Sejm „Rokiem Wisły”. Przybliżymy związek rzeki z naszym regionem. Zaprosimy na spływ kajakowy gości z Czech, Węgier, Włoch, Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Zorganizujemy rekonstrukcję bitwy o Wyszogród - mówi o planach Robert Szatkowski.
Dla obu stowarzyszeń ważnym elementem jest także rozpowszechnienie wiedzy na temat historii Fordonu. - Dlatego co dwa tygodnie na naszym profilu na Facebooku będziemy publikować legendy i historie fordońskie spisane przez pana Henryka Wilka. Jest autorem książki o historii miasteczka, ale nie można już jej nigdzie kupić. Został honorowym członkiem stowarzyszenia i będzie nas wspierał - mówi Andrzej Urbaniak.
Razem dla Fordonu. A już niebawem...
„Razem dla Fordonu” już 20 sierpnia w godz. 14 -21 przy ul. Pielęgniarskiej organizuje festyn rodzinny „Fordońskie kolorowe lato”. Będzie dużo atrakcji dla dzieci: karuzele, konkursy z nagrodami, występy muzyczne, a dla trochę starszych uczestników - strzelnica. Z kolei 16 września wraz z Rejonowym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Fordonie społecznicy zorganizują na osiedlu Bajka imprezę integracyjną dla osób niepełnosprawnych i samotnych.
Nowe fordońskie stowarzyszenie chce zatroszczyć się nie tylko o osoby niepełnosprawne, ale także o kobiety i dzieci dotknięte chorobą nowotworową. - Wraz z ks. Dariuszem Okońskim, będziemy pomagać dzieciom z hospicjów. Chcemy organizować dla nich spotkania ze sportowcami, wspierać ich w walce z chorobą - mówi Andrzej Urabniak. - Zapraszam do współpracy na rzecz Fordonu wszystkich chętnych - apeluje.