Pod koniec grudnia 2021 Prokuratura Rejonowa w Radziejowie zakończyła postępowanie przygotowawcze i akta sprawy byłego proboszcza parafii Kozala w Lipnie trafiły to tamtejszego sądu.
Sąd Rejonowy w Lipnie wycofał się jednak z prowadzenia sprawy i przeniesiono ją do sądu w Radziejowie. Pierwszy termin rozprawy przeciwko ks. Henrykowi wyznaczono na 19 lipca. Sprawa jednak się nie odbyła. Były proboszcz ma postawionych kilka, poważnych zarzutów. Jednak podczas przesłuchania w prokuraturze nie przyznał się do winy.
- Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych czynów, skorzystał ze swojego prawa i odmówił składania wyjaśnień - powiedział zastępca prokuratora rejonowego w Rypinie Jacek Lasiński.
Zawiadomienie, które wpłynęło do prokuratury w kwietniu 2021 roku, dotyczyło głównie naruszenia miru domowego, w tle pojawiać miała się nietykalność seksualna. Podobno były proboszcz parafii Kozala w Lipnie miał molestować dorosłych parafian, a następnie nachodzić w domu. Warto przypomnieć, że zawiadomienie złożyła poseł Joanna Scheuring-Wielgus.
- Oskarżony będzie miał możliwość wyrażenia swojego stanowiska w kwestii tego, czy przyznaje się do winy, podczas składania wyjaśnień przed sądem - powiedziała Lilianna Ratajczak, prezes Sądu Rejonowego w Radziejowie.
Jak się dowiedzieliśmy, były proboszcz parafii Kozala oskarżony jest o czyny z art. 193. KK, art. 217. w związku z art. 12 KK, art. 199 KK i art. 13 w związku z art. 199.
Art. 199. paragraf 1 mówi o: Kto, przez nadużycie stosunku zależności lub wykorzystanie krytycznego położenia, doprowadza inną osobę do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Ks. Henryk K. w marcu ubiegłego roku zniknął z parafii w Lipnie, gdzie był proboszczem. Po kilku latach zarządzania parafią nie zdobył jednak sympatii wszystkich parafian. Zarzucano mu głównie złe gospodarowanie pieniędzmi. Proboszcz miał przez siedem lat zbierać pieniądze na remont parkingu. Do tej pory prace nie zostały zrealizowane.
Jednak powód odejścia z plebanii był inny.
Wstępne dochodzenie w sprawie molestowania odbyło się także we włocławskim Sądzie Kościelnym.
- Zostałem wyznaczony przez księdza biskupa do poprowadzenia postępowania informacyjnego. Przesłuchałem osoby, które zgłosiły się do sądu. To cztery osoby dorosłe, pełnoletnie. Wszystkie dokumenty w tej sprawie przekazałem księdzu biskupowi, który podejmie decyzje – poinformował nas w kwietniu ks. kan. dr hab. Janusz Borucki, wiceoficjał włocławskiego Sądu Kościelnego.
Ks. Henryk został odwołany z funkcji dziekana dekanatu lipnowskiego, a także proboszcza parafii bł. Michała Kozala.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Joanna Kurowska pozuje do selfie na POGRZEBIE. "Gdzie się podziała przyzwoitość?"
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!