Parafia na bydgoskim Błoniu zbiera środki na zakup defibrylatora AED. Ma być zamontowany w kościele

AED to niewielkie urządzenie, ale ta mała skrzyneczka w sytuacji nagłego zatrzymania krążenia może być bezcenna.

- Zakup AED to nasz wspólny pomysł - księdza proboszcza i parafian - mówi Agata Ryfa, mieszkanka Błonia i zarazem jedna z parafianek. - Zrodził się spontanicznie, choć sama inicjatywa dojrzewała już od pewnego czasu. Na naszym osiedlu mieszka wielu seniorów, którzy przychodzą do kościoła. Latem dużo osób starszych ulega zasłabnięciu. Uznaliśmy, że takie urządzenie jak AED jest w świątyni potrzebne. Razem z księdzem proboszczem, który otwarty jest na różne inicjatywy, zaczęliśmy działać.

W niedzielę (23 czerwca) Agata Ryfa założyła zbiórkę społeczną na pomagam.pl link tutaj. Na zakup i montaż AED potrzeba 6,5 tys. zł. Odzew już jest. Na razie udało się zebrać 1880 zł.

- Kiedyś na temat automatycznego defibrylatora zewnętrznego AED rozmawiałem z moim kolegą lekarzem. Opowiadał mi, że urządzenie jest proste w obsłudze - mówi ks. Dariusz Wesołek, od roku proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla w Bydgoszczy. - Uznałem, że to już ten czas, by pomysł przekłuć w czyn.

Z obserwacji ks. proboszcza, zarówno w kościele, a także po wizytach duszpasterskich w domach wiernych, wynika, że na terenie parafii przy ul. Lotników mieszka wiele osób po 70. i 80. roku życie.

- Niektórzy mieszkają na Błoniu nawet 40-60 lat. Sporo z nich to osoby samotne, których małżonkowie już odeszli - mówi ks. proboszcz Dariusz Wesołek. - Wielu przychodzi do kościoła i zdarzały się już sytuacje, że ktoś zasłabł w kościele. Mając świadomość, że w świątyni jest defibrylator AED, na pewno będą czuli się bezpieczniej, a my w razie potrzeby będziemy mogli im szybko pomóc, jeszcze przed przyjazdem karetki.

Defibrylator AED ksiądz proboszcz chce zamontować w kościelnej kruchcie.

- To miejsce ogólnodostępne praktycznie przez cały dzień, bo do godz. 20 kościół jest otwarty - mówi ks. proboszcz Dariusz Wesołek. - Gdy zajdzie taka konieczność, każda osoba - nie tylko nasi parafianie, ale też inni przechodnie, którzy będą wymagali użycia AED - na tym skorzystają. Przed świątynią, w widocznym miejscu umieścimy informację, że w kościele jest defibrylator. Tak, by każdy o tym wiedział. Planuję też zorganizować szkolenie z obsługi AED dla osób, które pełnią posługę w parafii.

Adam Dudziak, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Bydgoszczy, chwali pomysł. - Każda taka inicjatywa jest cenna, bo przyczynia się do zwiększania bezpieczeństwa dla mieszkańców, w tym przypadku parafian i gości odwiedzających świątynię - mówi Adam Dudziak. - Z naszych informacji wynika, że AED posiada już parafia Matki Boskiej Nieustającej Pomocy przy ul. Ugory 16.

W Bydgoszczy defibrylatory AED są w 93 lokalizacjach, w pięciu z nich jest możliwość ich mobilnego wykorzystywania (pojazdy specjalistyczne straży miejskiej, Policji, PCK i OSP Fordon). Mają je też bydgoskie placówki oświatowe np. SP 41, SP 22, SP 65, SP 9, niektóre uczelnie, Sąd Okręgowy, Wojewódzki Sąd Administracyjny, budynki Urzędu Miasta przy ul. Jezuickiej, Grudziądzkiej i Wojska Polskiego, Port Lotniczy, Opera Nowa, Urząd Wojewódzki, a także Zespół Szkół Katolickich.

Jak informuje Adam Dudziak, Miasto Bydgoszcz w ramach różnych form działań własnych i partnerstwa z mieszkańcami zakupiło 36 urządzeń AED z 93 funkcjonujących obecnie na terenie miasta. Niektóre urządzenie były już wykorzystane i zdały egzamin.

Korzyść z tego, że AED jest w danym miejscu pod ręką jest ogromna.

- W przypadku wystąpienia nagłego zatrzymania krążenia, w połączeniu z resuscytacją krążeniowo-oddechową, zastosowanie defibrylatora jest sposobem na uratowanie życia - mówi Adam Dudziak. - Urządzenia AED podnoszą szanse na uratowanie osoby dotkniętej NZK nawet do 70 proc. Urządzenie jest automatyczne lub półautomatyczne, a podawane przez nie komunikaty (także w języku polskim), animacje lub piktogramy w pełni czytelne i zrozumiałe nawet dla nieprzeszkolonej osoby.

Czy w najbliższym czasie Miasto planuje zakup i montaż AED w jakiś nowych lokalizacjach? - Obecnie przygotowywany jest przetarg na realizację projektów realizowanych z BBO na łączną kwotę 350 tys. zł, zakładających zakup i przeszkolenie AED na terenie dwóch osiedli, tj. Terenów Nadwiślańskich i Bielawy - mówi Adam Dudziak. - Jednocześnie planujemy zakup jednego urządzenia dla Osiedla Tatrzańskiego (w ramach małego projektu), a także - jak w każdym roku - nie wykluczamy dodatkowych zakupów urządzeń w przypadku możliwości ich sfinansowania, np. z funduszy prewencyjnych firm ubezpieczeniowych, niewykorzystanych środków w innych paragrafach budżetowych Wydziału Zarządzania Kryzysowego.