Od 1 kwietnia bowiem na parkingach P&R będzie można kupować bilety okresowe. Najbardziej atrakcyjna wydaje się oferta biletu dobowego za 12 zł, w ramach którego jedna lub dwie osoby wspólnie będą mogły bezpłatnie korzystać z komunikacji miejskiej. To rzeczywiście daje nadzieję na większą popularność oferty P&R.
Mniej nadziei pokładam w trzech pozostałych ofertach biletów okresowych: 5-dobowego (za 34 zł), 14-dobowego (za 80 zł) i 30-dobowego (za 108 zł). Raz, że wyższe kwoty, mimo że w przeliczeniu bardziej opłacalne, stawiają większą barierę psychologiczną. Dwa - i to jest chyba najważniejsze - że na parkingu P&R nie będzie można zostawiać auta na całą noc (chyba że ktoś gotów będzie zapłacić stówkę ekstra). Wyklucza to z grupy zainteresowanych mieszkańców pobliskich domów, którzy chcieliby używać P&R jako tańszej oferty zwykłego parkingu.
Jeśli jednak bydgoszczanie oferty biletów okresowych nie zaakceptują, to być może P&R w przyszłości i tak trzeba będzie zamienić w zwykłe płatne parkingi.
