„La La Land” był nominowany w aż 11 kategoriach. Zwyciężył w pięciu. Został uznany za najlepszy film, a jego twórca - Damien Chazelle - za najlepszego reżysera. Statuetka BAFTA trafiła też do odtwórczyni głównej roli w „La La Land”, czyli Emmy Stone. Film, co było do przewidzenia, otrzymał także wyróżnienia za muzykę oraz zdjęcia.
Bohaterami „La La Land” są Mia i Sebastian, których odgrywają znakomicie obsadzeni Emma Stone i Ryan Gosling. Ona, sprzedając kawę, marzy skrycie, by zostać wziętą gwiazdą filmową. On - obiecujący pianista - chce otworzyć własny klub jazzowy. Spotykają się przypadkiem i w naturalny sposób odsłaniają przed sobą wyśnione światy.
W kategorii „najlepszy film brytyjski” zwyciężył natomiast obraz „Ja, Daniel Blake” w reżyserii Kena Loacha, który został w minionym roku laureatem Złotej Palmy w Cannes.
Za najlepszego aktora pierwszoplanowego Brytyjczycy uznali z kolei Casey’a Afflecka za rolę w filmie „Manchester by the Sea”. Tematem filmu jest żałoba, która przedstawiona jest jako stan umysłu - dojmująca choroba duszy, której Casey Affleck w roli Lee Chandlera wcale nie uwzniośla i wcale też nie chce wyzwolić się z jej mocnego uścisku. „Manchester by the Sea” został też wyróżniony za najlepszy oryginalny scenariusz.
BAFTA za role drugoplanowe trafiły natomiast do Deva Patela (za „Lion. Droga do domu” Garth Davis) i Violi Davis („Fences” Denzel Washington).
Najlepszy montaż dostrzeżono w „Przełęczy ocalonych” Mela Gibsona. Akcja filmu rozgrywa się w czasie II wojny światowej. Podczas krwawej bitwy o Okinawę amerykański sanitariusz Doss odmawia noszenia broni i zabijania wrogów. Za jego decyzją stoi silna wiara w wyznawane wartości. Film został oparty na faktach.
W innych, kategoriach triumfowały następujące tytuły: „Jackie” Pablo Larraina (kostiumy), „Boska Florence” Stephena Frearsa (charakteryzacja), „Nowy początek” Denisa Villeneuve’a (dźwięk).
Twórcy i filmy z ich udziałem rywalizują też o Oscary, czy wybór Brytyjskich akademików zwiastuje ich sukces w Hollywood? Przekonamy się o tym już w nocy z 26 na 27 lutego.