Biały Dom: Atak na Ukrainę może nastąpić „w dowolnym momencie”. Rosja planuje zajęcie Kijowa?

Rosja wysyła kolejne oddziały wojsk z dalekiego wschodu na Białoruś na duże ćwiczenia, co zdaniem Białego Domu może oznaczać groźbę zaatakowania sąsiada „w dowolnym momencie”.

Wiceminister obrony Rosji Aleksander Fomin mówi, że wspólne ćwiczenia z Białorusią będą polegać na przećwiczeniu reakcji na zagrożenia zewnętrzne i dodaje, że rozmieszczenie broni i personelu na ćwiczenia Allied Resolve 2022, które odbędą się 10-20 lutego, zakończy się 9 lutego.

Fomin nie ujawnił, ilu żołnierzy będzie zaangażowanych w gry wojenne, wspomniał, że Rosja rozmieści na Białorusi kilkanaście myśliwców Su-35 i kilka jednostek obrony przeciwlotniczej. Wzmocni to 100 tys. żołnierzy czołgami i inną ciężką bronią, które już są gromadzone w pobliżu Ukrainy. Doszliśmy do porozumienia z Białorusią, że konieczne jest zaangażowanie całego potencjału militarnego do wspólnej obrony, mówił Fomin na spotkaniu z zagranicznymi attache wojskowymi.

Sekretarz prasowa Białego Domu Jen Psaki określiła wysłanie sił rosyjskich na Białoruś jako „sytuację wyjątkowo niebezpieczną”. Jesteśmy na etapie, w którym Rosja może w dowolnym momencie przeprowadzić atak na Ukrainę – mówiła.

Wysoki rangą urzędnik administracji Joe Bidena powiedział AP, że rozmieszczenie rosyjskich sił na Białorusi budzi obawy, że Moskwa może planować wystawienie tam wojsk, aby rozciągnąć obronę Ukrainy przy ataku z północy. Urzędnik, który wypowiadał się anonimowo, zauważył, że ten ruch może też wskazywać na gotowość Białorusi do „zezwolenia na stacjonowanie na swoim terytorium zarówno rosyjskich sił konwencjonalnych, jak i nuklearnych”.

Z kolei CNN podała we wtorek informację, że rosyjski plan inwazji może obejmować zajęcie stolicy Ukrainy. "Niektórzy oficjele, którzy widzieli informacje wywiadowcze, mówią że są dowody na to, że Rosja planuje próbę zajęcia stolicy Ukrainy, Kijowa i obalenie władz" - twierdzi telewizja.

Seria rozmów w zeszłym tygodniu między Rosją, USA i NATO nie stłumiła napięć wokół Ukrainy. Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotka się w piątek w Genewie z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem w celu kolejnej próby załagodzenia kryzysu.