Pan Andrzej powiedział mi, że reprezentuje TMMB w radzie społecznej MWL. Wiedziałam, że zasiadał w zarządzie TMMB, postanowiłam sprawdzić czy ciągle tak jest. Na stronach TMMB, w zakładce „władze”, znalazłam potwierdzenie. Tak też napisałam nie przypuszczając, że nikt nie aktualizuje informacji. Rozpętała się burza, pana Andrzeja obrzucono obelgami. Przepraszam za nie.
Po wizycie w muzeum wiem z jakim szacunkiem traktuje się tam zabytki. Dobrze, że podziwiać je mogą także mieszkańcy innych miast.