https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Artysta Kayn Leimin rozpoczyna promocję papieskiej płyty

(kb)
Kayn Leimin w Bydgoszczy prezentował płytę
Kayn Leimin w Bydgoszczy prezentował płytę Dariusz Bloch
Od 1984 roku mieszka w Niemczech, pochodzi z Poznania. W naszym regionie zaprezentował dzieło napisane dla Jana Pawła II.

Kayn Leimin skomponował już ponad 400 utworów. Zasłynął chociażby piłkarskim hymnem „My kibice”. Utwór przypadł do gustu także sportowcom, znalazł się nawet na oficjalnym portalu piłkarskiej reprezentacji Polski.

Niemałe poruszenie wywołało dzieło o tematyce katyńskiej. Zainteresowali się nim pracownicy Muzeum Katyńskiego.

Równie duże wrażenie zrobi z pewnością płyta stworzona z okazji kanonizacji Jana Pawła II, pt. „Prowadź nas Pasterzu”. Tekst napisała Halina Probierz-Hyżak. - Zaprosiliśmy do udziału w nagraniach Orkiestrę Filmową z Łodzi. Śpiewają zaś i zawodowcy, i amatorzy, seniorzy oraz dzieci - mówi kompozytor.

- Zaszczycił nas również Piotr Fronczewski, który przeczytał fragmenty papieskich homilii. Wydawnictwo ukaże się jeszcze w tym roku, tymczasem pan Kayn już komponuje dla papieża Franciszka. Skąd ta pasja? Od urodzenia mu w duszy grało. Jako dziecko gitarę zrobił sobie z kijka, a perkusję z kartonu. Śpiewa, gra na gitarze, na instrumentach klawiszowych...(kb)

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
znawca
Nastepny udajacy Rubika,zdrajca narodu, Volksdeutsche zasrany
E
Emil
Jeszcze jedno Kolego Lukaszu ta plyta ma byc pamiatka dla nasz na cale zycie, abysm o Janie Pawle nigdy nie zapomnieli, bo tal czesto sie zdarza. Motto tej plyty "Nasza pamiec twojej chwaly"
E
Emil
Kolego Lukaszu, przykro ze tak piszesz, wiem ze na plycie pisze; ze czesz ze sprzedazy czyli symboliczna zlotowka zostanie przekazana na cieply posilek dla biednyxch glodujacych
S
SUPER POMYSŁ.....
Szczere gratulacje
Ł
Łukasz
Pojawia się tylko pytanie, czy to przyzwoite, żeby wykorzystywać wizerunek Św. Jana Pawła II do komercyjnych działań. Moim zdaniem nie. Myślałem, że promocja tej płyty, ma na celu jakieś charytatywny oddźwięk, ale jakoś w treści artykułu się tego nie doczytałem, więc wnioskuję, że nie. Facet sobie wymyślił, że coś skomponuje i podepnie to pod znaną postać, to szybko się sprzeda w wielomilionowym nakładzie.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski