- W sierpniu jedna z naszych koleżanek odwiedziła Klinikę Pediatrii Onkologii i Hematologii w szpitalu Jurasza i tam dowiedziała się o wyjazdach rehabilitacyjnych - mówi o początkach akcji Jarosława Płóciennik ze Stowarzyszenia Razem dla Fordonu, organizatora akcji. - Wyjeżdżają na nie dzieci, które ukończyły leczenie chemioterapią.
Fordońscy społecznicy postanowili działać. Jeszcze w październiku odbyło się pierwsze spotkanie z profesorem Mariuszem Wysockim, kierującym kliniką, a stowarzyszenie zadeklarowało, że przyjdzie z pomocą.
Akcja „W darze serca dzieci - dzieciom” odbyła się na terenie bydgoskich podstawówek. Na początku kwietnia członkowie stowarzyszenia dostarczyli do nich puszki i plakaty. Akcja charytatywna, pierwsza o takim charakterze prowadzona w Bydgoszczy, zakończyła się 28 kwietnia. Uzbierano kwotę 10.741,07 złotych, która za pośrednictwem Narodowego Banku Polskiego została przekazana na konto Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Koło Pomocy Dzieciom z Chorobą Nowotworową w Bydgoszczy. Dzięki temu, dzieci udadzą się jeszcze w maju na turnus rehabilitacyjny do Krościenka.
Bydgoszcz w 3D na Google Maps i Google Earth [zdjęcia]
- Naszym celem było wyrobienie wrażliwości, nauczenie empatii i szacunku dla drugiego człowieka - dodaje pani Jarosława. - Jesteśmy niezmiernie wdzięczni dzieciom, nauczycielom, dyrekcjom szkół. Myślę, że efekty akcji przerosły oczekiwania wszystkich.
W tych dniach w Szpitalu im. Jurasza odbyło się przekazanie symbolicznego czeku. Akcja została objęta honorowym patronatem Kujawsko - Pomorskiego Kuratora Oświaty, Prezydenta Bydgoszczy, jak również dyrektora Szpitala im. dra A. Jurasza.
Dzieci dzieciom Liczy się każdy grosz
„Nawet maleńki gest może stać się dotykiem Anioła”
To motto przyświecało akcji „W darze serca dzieci - dzieciom”. Członkowie Stowarzyszenia Razem dla Fordonu podkreślali, że sami nie spodziewali się aż tak fantastycznej reakcji na inicjatywę. Okazuje się, że można liczyć na wrażliwość i empatię, nawet mimo tego, że często posądza się dziś dzieci i młodzież o jej brak. To dar serca, tym bardziej do docenienia. Niech pomoże rówieśnikom dotkniętym przez chorobę!
Latamy nad Fordonem