Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"žZachem" do prokuratury

Wojciech Mąka
Przewodniczący bydgoskiej Rady Miasta Roman Jasiakiewicz zamierza zawiadomić prokuraturę w sprawie działania na szkodę Zakładów Chemicznych „Zachem”.

Przewodniczący bydgoskiej Rady Miasta Roman Jasiakiewicz zamierza zawiadomić prokuraturę w sprawie działania na szkodę Zakładów Chemicznych „Zachem”.

<!** Image 3 align=none alt="Image 196742" sub="10 września przed siedzibą „Zachemu” w Bydgoszczy odbył się pracowniczy wiec protestacyjny Fot.: archiwum/Dariusz Bloch">

Zakłady Chemiczne „Zachem” stoją przed wizją bankructwa i likwidacji. Nowy właściciel spółki, Grupa Chemiczna „Ciech”, przedstawił pomysł na restrukturyzację firmy. Albo zostaną zamknięte dwa wydziały, albo cała firma zostanie postawiona w stan likwidacji. Wypowiedzenia z pracy zaczęto wręczać ponad stu pracownikom jeszcze przed wakacjami. Zarząd „Zachemu” wypowiedział też układ zbiorowy pracy, mimo że nie zgodziła się na to załoga. Według jego zapisów - wypowiedzenie układu jest możliwe tylko wtedy, gdy godzi się na to większość pracowników. NSZZ „Solidarność, jeden z pięciu działających w „Zachemie” związków zawodowych, skierował sprawę do sądu. Termin rozprawy jeszcze nie jest znany.

Sytuacją w „Zachemie” zajmują się bydgoscy posłowie - od Teresy Piotrowskiej z Platformy Obywatelskiej po Kosmę Złotowskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Na razie, oprócz kilku spotkań w ministerstwach, nic z poselskich działań nie wynika. Związkowcy byli u prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego - ten obiecał zainteresować sytuacją firmy samego premiera.

<!** reklama>

Zbulwersowany Roman Jasiakiewicz, przewodniczący bydgoskiej Rady Miasta, zaczął badać przyczyny fatalnej sytuacji, w której znalazła się firma.

- Na razie zbieram materiały - mówi przewodniczący „Expressowi”. - Obecna sytuacja spółki nie jest wynikiem posunięć zarządu w ostatnich miesiącach. Jeżeli dojdę do wniosku, że coś jest na rzeczy, to takie zawiadomienie do prokuratury złożę.

Jasiakiewicz mówi, że potrzebuje jeszcze dwóch tygodni na przemyślenia. Zawiadomienie do prokuratury miałoby dotyczyć podejrzenia o działania zarządów „Zachemu” na szkodę spółki.

Jakich dokładnie działań zawiadomienie ma do tyczyć, nie wiadomo. Jasne jest, że po prywatyzacji spółki i przejęciu jej przez Grupę Chemiczną „Ciech” w bydgoską firmę miano zainwestować ponad 400 mln zł. Za 130 mln miano unowocześnić dział elektrolizy (do produkcji chloru), 143 mln zł miały zapewnić większą zdolność produkcyjną TDA (amina, obecnie sprowadzana z USA), a 132 mln zł miało kosztować wdrożenie nowej technologii produkcji EPI (epichlorohydryna). Nic takiego się nie stało. Grupa Chemiczna Ciech przygotowała analizę ekonomiczną na 2012 rok dla „Zachemu”. Brano w niej pod uwagę - o czym mówi się od dawna - że zostaną wyłączone z eksploatacji i zlikwidowane instalacje produkcji chloru, TDA i DNT. Z analizy wynika jednak, że wyłączenie obu instalacji nie polepszy, lecz znacznie pogorszy wynik finansowy „Zachemu”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty