MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"žTaśmy Rydzyka" - młodzi nie odpuszczają

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Mimo decyzji prokuratury w Toruniu o tym, że nie będzie śledztwa dotyczącego tzw. taśm ojca Rydzyka, sprawa nie musi być zakończona.

Mimo decyzji prokuratury w Toruniu o tym, że nie będzie śledztwa dotyczącego tzw. taśm ojca Rydzyka, sprawa nie musi być zakończona.

Przypomnijmy, że we wtorek Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum-Zachód odmówiła wszczęcia postępowania przygotowawczego w sprawie tak zwanych taśm ojca Rydzyka.

<!** reklama left>Chodzi o wypowiedzi dyrektora Radia Maryja ojca Tadeusza Rydzyka w czasie kwietniowego wykładu dla studentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Miał wówczas znieważyć prezydenta Lecha Kaczyńskiego i osoby narodowości żydowskiej. Nagranie z treścią wykładu ujawnił tygodnik „Wprost”.

Sprawa nie jest zakończona

Do toruńskiej prokuratury wpłynęło 17 zawiadomień - od 15 osób i dwóch stowarzyszeń - o popełnieniu przestępstwa przez ojca Rydzyka. Prokuratura stwierdziła jednak, że do tego nie doszło i odmówiła wszczęcia śledztwa.

Okazuje się jednak, że sprawa nie jest zakończona. Ewa Janczur z toruńskiej prokuratury stwierdziła, co prawda, że prawo zaskarżenia postanowienia przysługuje tylko prezydentowi Kaczyńskiemu. Jest on bowiem jedynym pokrzywdzonym w tej sprawie. Inni prawnicy uważają jednak, że to grono jest szersze.

- Artykuł 306 Kodeksu postępowania karnego rozróżnia pokrzywdzonego i osobę zawiadamiającą o popełnieniu przestępstwa - wyjaśnia Ewa Wielińska, adwokat z Torunia. - Często zdarza się, że zawiadamiający nie jest osobą pokrzywdzoną. Wynika też z niego, że zażalenie na postanowienie prokuratury mogą wnieść instytucje.

W tym przypadku instytucje to Stowarzyszenie Młodzi Demokraci i Federacja Młodych Socjaldemokratów, które złożyły wcześniej zawiadomienia do prokuratury. Ich przedstawiciele publicznie zapowiedzieli już, że skorzystają z tego prawa.

Taśmy w sądzie?

- Te instytucje powinny otrzymać odpis postanowienia prokuratury i mają możliwość złożenia zażalenia na jej postanowienie. Od 12 lipca zmienił się tryb odwoławczy. Wcześniej zażalenie trafiało do nadrzędnego prokuratora i po jego decyzji ewentualnie do sądu. Obecnie od razu zażalenie rozpatruje właściwy sąd - dodaje Ewa Wielińska.

Można więc spodziewać się, że sprawa tzw. taśm ojca Tadeusza Rydzyka trafi teraz do toruńskiego sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!