Domowe futrzaki, i nie tylko, na szkolnym korytarzu – to nowa odsłona imprezy „Zwierzę nie jest rzeczą”, której celem jest zbiórka pieniędzy dla schroniska.
<!** Image 2 align=right alt="Image 103866" sub="Na wyjątkową, szkolną wystawę wstęp miały wszystkie zwierzaki,
z wyjątkiem psów. Ich prezentacja odbędzie się latem, na boisku Fot. Dariusz Bloch">Każdy uczeń Szkoły Podstawowej nr 14, czyli uczestnik wystawy, mógł pochwalić się swoim pupilem przed kolegami i zaprezentować jego wyjątkowe uroki. Były żółwie, świnki morskie, papużki, chomiki i koty, razem ponad trzydzieści zwierząt. Bezpośrednio od właścicieli inne dzieci mogły usłyszeć, jak należy opiekować się domowym zwierzakiem. O tym, że jego posiadanie to wielka odpowiedzialność, opowiadało też przedstawienie zatytułowane „Zwierzę nie jest rzeczą”, w którym, obok uczniów klasy 5 c, wystąpiły też... zwierzęta. Wszystkim tym atrakcjom w Szkole Podstawowej nr 14 towarzyszyła coroczna zbiórka darów dla bydgoskiego schroniska pod hasłem „Zbiórka dla Burka i Kici”
<!** reklama>- Od kilku lat szkoła organizuje podobne akcje, ale pierwszy raz, za namową uczniów, postanowiliśmy ją trochę urozmaicić. Ze względu na bezpieczeństwo i porządek, psy nie miały wstępu do szkoły, ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już latem na boisku szkolnym przygotujemy dla nich specjalną wystawę – mówi Katarzyna Kryszak, współorganizatorka, nauczycielka przyrody w SP nr 14.(kid)
