Obecnie w placówce przy ul. Grunwaldzkiej 298 przebywa 215 zwierząt.
- Z tego większość, bo 169 to psy - mówi Karina Marecik, opiekun zwierząt w bydgoskim schronisku. - Baseniki plastikowe, które mieliśmy w ubiegłym roku zużywają się, bo psy je podgryzają, dlatego wzorem ubiegłego roku, apelujemy do mieszkańców o przekazanie, nam kolejnych, by zwierzęta mogły się w nich ochłodzić.
W schronisku każdy psi basenik jest obecnie na wagę złota
Chodzi o plastikowe baseniki przypominające piaskownice dla dzieci np. w kształcie muszelek, kwiatów, do których pracownicy schroniska będą mogli wlać wodę i ją wymieniać, by czworonogi mogły się ochlapać.
- Najważniejsze, żeby były one wykonane z mocniejszego tworzywa, solidnego plastiku, aby mogły posłużyć nie tylko na jeden sezon, ale na dłużej. Każdy taki basenik jest obecnie u nas na wagę złota - podkreśla Izabella Szolginia, dyrektor Schroniska dla Zwierząt w Bydgoszczy.
Informację o potrzebie wsparcia w ten sposób podopiecznych schroniska, placówka zamieściła już kilka dni temu w mediach społecznościowych.
Przydałyby się też duże parasole z podstawę, by zwierzęta miały więcej cienia
- Co ważne, odzew już jest. Jesteśmy za to wdzięczni mieszkańcom - mówi Izabella Szolginia. - Takie baseniki to wydatek od 60 do 100 zł. Nawet, jeśli więcej ich do nas trafi, to z pewnością się nie zmarnują. Wykorzystamy je latem za rok. Przydałyby się nam też tzw. żagle zacieniające oraz duże parasole z podstawą, by można je ustawić na terenie schroniska. Dzięki temu zyskamy więcej miejsc zacienionych i nasi podopieczni będą mogli tu odpoczywać.
Latem z uwagi na wakacje wycieczki szkolne nie odwiedzają schroniska.
- W trakcie roku szkolnego przy każdej takiej okazji dzieci i młodzież uczestniczyły u nas w zajęciach edukacyjnych i także ofiarowały naszym psom i kotom drobne upominki - mówi Izabella Szolginia. - A ponieważ teraz wycieczek szkolnych nie ma, więc wzorem lat ubiegłych, w miarę możliwości, odwiedzamy z pieskami podopiecznych domów pomocy społecznej. Najbliższy wyjazd planujemy do Koronowa. Każda taka nasza wizyta sprawia ogromną radość seniorom. Wydaliśmy też niedawno czwarte wydanie książki "Dbamy o zwierzęta". Taki egzemplarz będziemy przekazywali szkołom, które nas odwiedzą po wakacjach, by potem był dostępny w ich szkolnej bibliotece.
