Wczoraj zapadło kilka dość ważnych decyzji żużlowców. Największym hitem było podpisanie umowy przez Ryana Sullivana z KS Toruń Unibax SA.
<!** Image 2 align=right alt="Image 38180" sub="Ryan Sullivan, w obecności prezesa KS Toruń Unibax SA Wojciecha Stępniewskiego, podpisywał wczoraj kontrakt z uśmiechem na ustach">Stało się więc to, czego można było się spodziewać. Wprawdzie Australijczyk otrzymał konkretne propozycje od wielu klubów (m. in. z Bydgoszczy, Zielonej Góry i Częstochowy), zdecydował się jednak jeździć tam, gdzie mieszkają jego główny sponsor, mechanik i przyjaciele. A tych w grodzie Kopernika Sullivan ma sporo.
Również wczoraj, wieczorem, działacze z Torunia negocjowali z Tomaszem Chrzanowskim i jego menedżerem. Do podpisania umowy jednak nie doszło.
- Mój menedżer otrzymał od torunian konkretną ofertę - mówi Chrzanowski. - Wziął ją do domu i przeanalizuje. Wszystko jest w jego rękach, to on podejmie decyzję, gdzie będę jeździł.
Czekają na odpowiedź
- Tomasz Chrzanowski zna naszą ofertę, a my daliśmy mu czas na odpowiedź - dodaje prezes KS Toruń Unibax SA Wojciech Stępniewski. - Mamy już Ryana, teraz pora na kolejne kontrakty. Ale nie zamierzamy czekać na nikogo za długo. Jesteśmy w stałym kontakcie telefonicznym z kilkoma zawodnikami. „Fizycznie” jednak nie spotkamy się z żadnym w ten weekend.
Ponaglając zawodników torunianie zapewne nie chcą popełnić błędów bydgoszczan, którzy za długo negocjowali z Piotrem Protasiewiczem i mają teraz spory kłopot.
<!** reklama left>Tymczasem na rynku zawodników zrobio się bardzo ciasno. Coraz gorsza staje się sytuacja niektórych ekstraligowców (np. Unii Tarnów i Polonii Bydgoszcz), bo do walki o czołowych żużlowców przystąpili pierwszoligowcy.
Wczoraj potwierdziły się doniesienia o tym, że Bjarne Pedersen „dogadał” się z Lotosem Gdańsk. Duńczyk podpisał już oficjalną umowę.
Kuszą Kościechę?
Nieoczekiwanie odszedł też z Tarnowa do Stali Gorzów Paweł Hlib. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że gorzowianie bardzo chętnie widzieliby w swoim zespole również... Roberta Kościechę!
Kilka kontraktów podpisał Start Gniezno - z: Finem Kajem Laukkanennem, a także Łotyszem Kjastasem Puodżuksem, Anglikiem Davidem Howem i Adrianem Gomólskim.
W odwrotnym kierunku - z pierwszej ligi do ekstraklasy - podąży zaś prawdopodobnie Tomasz Jędrzejak. Ostrowianin jest „po słowie” z WTS-em Wrocław. Z kolei jeżdżącym poprzednio w Unii Leszno Markiem Loramem (Brytyjczyk jest wśród kandydatów do wzmocnienia Polonii Bydgoszcz) zainteresowali się działacze Złomreksu Włókniarza Częstochowa, którzy szybko zareagowali na stratę Sullivana.
