- Powiedzieć, że chcemy wygrać ten mecz, to za mało. Powinniśmy zwyciężyć 60:30 - mówił przed tym spotkaniem trener Unibaksu Mirosław Kowalik. Ostatecznie było jeszcze okazalej - 63:27.
<!** Image 2 align=none alt="Image 188244" sub="Jednym z ciekawszych fragmentów meczu był siódmy wyścig, w którym Australijczyk Chris Holder (z lewej) wyprzedził na ostatnim okrążeniu Duńczyka Nickiego Pedersena Fot.: Łukasz Trzeszczkowski">Torunianie przystąpili do spotkania z Lotosem Wybrzeżem Gdańsk źli po tym, jak w lany poniedziałek rozgromiła ich na własnym torze Stal Gorzów. Chcieli jak najszybciej zatrzeć złe wrażenie z inauguracji rozgrywek. Okazję mieli idealną, bo w drugim spotkaniu przyszło im się zmierzyć na własnym torze z beniaminkiem rozgrywek i jednym z teoretycznie najsłabszych zespołów - Lotosem Wybrzeżem Gdańsk. I... wyszło na to, że rywale stali się „ofiarą” wcześniejszej wpadki Unibaksu. Wczoraj na torze istniał tylko jeden zespół.
Udany debiut Czerwińskiego
Unibax w piątek wzmocnił się wypożyczając Zbigniewa Czerwińskiego ze Stelmetu Falubazu. Kibice podeszli do niego nieufnie, skandowali przed meczem imię i nazwisko Karola Ząbika, którego Czerwiński wygryzł ze składu. Ale nowy zawodnik pokazał się z bardzo dobrej strony. Dopóki korzystał z silnika, jaki otrzymał z klubu, był nie do pokonania dla gdańszczan. Dopiero gdy jego motocykl zdefektował na starcie trzeciego biegu i „przesiadł” się na sprzęt Mateusza Lampkowskiego, było już gorzej. Można jednak stwierdzić, że z taką formą i z dobrym sprzętem może się Unibaksowi przydać. Zobaczymy, jak pojedzie w innych meczach, z silniejszymi przeciwnikami. Wiadomo już, że przeciwko Falubazowi w najbliższą niedzielę nie wystąpi, bo tak umówiły się oba kluby podpisując umowę o wypożyczeniu.
<!** reklama>Praktycznie od początku meczu wiadomo było, kto wygra. Pierwsze trzy wyścigi torunianie wygrali podwójnie (na inaugurację przez chwilę na drugim miejscu jechał Krystian Pieszczek, ale łatwo poradził sobie z nim Kamil Pulczyński). Dopiero w czwartej gonitwie Nicki Pedersen wywiózł pod bandę Emila Pulczyńskiego, a ten „zabrał” ze sobą Ryana Sullivana i goście prowadzili 5:1. Najpierw jednak Pulczyński, a potem Sullivan (na samej mecie) poradzili sobie z Marcelem Szymką i uratowali remis.
Kilka razy było ciekawie
Ciekawie było jeszcze kilka razy. W 6. biegu K. Pulczyński z czwartego miejsca za jednym zamachem wyprzedził Chrzanowskiego i Bogdanowa. W 7. Chris Holder wyprzedził Pedersena na ostatnim okrążeniu. W 8. E. Pulczyński z czwartego miejsca przedostał się na drugie i spadł na trzecie. W 9. Holder i Darcy Ward z 1:5 „zrobili” na trasie 5:1. A w 12. Adrian Miedziński wygrał, choć na początku jechał trzeci. Goście skończyli mecz bez Bogdanowa i Pedersena, którzy upadli w 13. biegu.
Unibax Toruń - Lotos Wybrzeże Gdańsk 63:27
Holder | 14+1 | (2*,3,3,3,3) |
Ward | 9+3 | (3,1,2*,2*,1*) |
Miedziński | 12+1 | (2*,3,2,3,2) |
Czerwiński | 6+1 | (3,2*,d,1) |
Sullivan | 12+2 | (1*,3,3,3,2*) |
K. Pulczyński | 4+2 | (2*,2*,0) |
E. Pulczyński | 6 | (3,2,1) |
Jonasson | 6 | (w,1,0,2,3) |
Brzozowski | 1 | (1,0,-,0,0) |
Chrzanowski | 1 | (0,0,0,1) |
Bogdanow | 3 | (1,1,1,w,-) |
Pedersen | 12 | (3,2,2,3,2,-) |
Pieszczek | 3+1 | (1,0,1*,1) |
Szymko | 1 | (0,0,1,0) |
1. E. Pulczyński, K. Pulczyński, Pieszczek, Szymko | 5:1 |
2. Ward, Holder, Brzozowski, Jonasson (u/w) | 5:1 (10:2) |
3. Czerwiński, Miedziński, Bogdanow, Chrzanowski | 5:1 (15:3) |
4. Pedersen, E. Pulczyński, Sullivan, Szymko | 3:3 (18:6) |
5. Miedziński, Czerwiński, Jonasson, Brzozowski | 5:1 (23:7) |
6. Sullivan, K. Pulczyński, Bogdanow, Chrzanowski | 5:1 (28:8) |
7. Holder, Pedersen, Ward, Pieszczek | 4:2 (32:10) |
8. Sullivan, Pedersen, E. Pulczyński, Jonasson | 4:2 (36:12) |
9. Holder, Ward, Bogdanow, Chrzanowski | 5:1 (41:13) |
10. Pedersen, Miedziński, Szymko, Czerwiński (d/start) | 2:4 (43:17) |
11. Sullivan, Ward, Chrzanowski, Brzozowski | 5:1 (48:18) |
12. Miedziński, Jonasson, Pieszczek, K. Pulczyński | 3:3 (51:21) |
13. Holder, Pedersen, Czerwiński, Bogdanow (u/w) | 4:2 (55:23) |
14. Jonasson, Miedziński, Ward, Brzozowski | 3:3 (58:26) |
15. Holder, Sullivan, Pieszczek, Szymko | 5:1 (63:27) |