Zbiórka na zakup monitora interaktywnego dla uczniów szkoły specjalnej z Bydgoszczy. Wesprzeć może każdy

Zobacz wideo: Nowa jadłodzielnia WSG w Bydgoszczy.

- Nasze dzieci mają swoje deficyty, ale dają nam dużo miłości. Jako rodzice robimy wszystko, żeby dać im szansę na samodzielność - mówi Agnieszka Sztym, mama chłopca z autyzmem, który uczęszcza do szkoły przy ul. Jesionowej. - Taką opcją byłaby możliwość korzystania z interaktywnych pomocy, takich właśnie jak monitor interaktywny. Niestety, szkoła nie dysponuje funduszami na ten cel. Dlatego postanowiliśmy działać.

Jak podkreśla pani Agnieszka, jeśli dzieci na tym etapie edukacji dostaną odpowiednie wsparcie, to będą mogły w przyszłości rozwinąć skrzydła.

- W naszej szkole klasy są mniej liczne. Do tej, którą chcemy wyposażyć, w taki monitor uczęszcza 5 osób. To uczniowie z autyzmem, ale też niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim - mówi. - Taki monitor mógłby im pomóc, bo pozwoli nauczycielom uatrakcyjnić lekcje, a dzięki temu dzieci będą mogły się lepiej skoncentrować. Bo właśnie z koncentracją jest u nich problem.

Rodzice założyli więc zrzutkę na zakup monitora interaktywnego. Skontaktowali się też z dyrekcją szkoły, by uzyskać jej zgodę. Ta inicjatywę popiera całym sercem.

- Musimy iść z duchem czasu. Nasi uczniowie potrzebują sprzętu, który umożliwi im wejście w nowoczesny świat i pomoże w przyswajaniu wiedzy - mówi Ilona Zygadło, dyrektor Zespołu Szkół nr 30 Specjalnych w Bydgoszczy. - W szkole mamy już tablice interaktywne i monitory interaktywne, ale potrzeby wciąż są większe niż możliwości. Złożyliśmy wniosek w ramach projektu „Aktywna tablica” i czekamy na środki. Dofinansowanie w 80 procentach pochodzi z resortu edukacji i 20 proc. z Urzędu Miasta, jednak te pieniądze przeznaczymy na zakup innego specjalistycznego sprzętu, w tym laptopów i oprogramowania.

Na monitor interaktywny pieniędzy już nie wystarczy. - W szkole funkcjonuje 35 oddziałów - mówi Ilona Zygadło - Nie wszystkie oddziały jesteśmy w stanie wyposażyć zarówno w tablice interaktywne, jak i monitory interaktywne. Cieszymy się, że rodzice są świadomi potrzeb i wyszli z inicjatywą zbiórki pieniędzy na zakup takiego monitora. Bardzo doceniam ich zaangażowanie.

Zrzutka została założona na kwotę 12 tys. zł. Za te pieniądze można kupić jeden monitor interaktywny. - Jeśli uda się uzbierać więcej, to dokupimy drugi dla innej z klas - podkreśla Agnieszka Sztym.

Po niespełna tygodniu od rozpoczęcia zbiórki udało się zebrać ponad 3 tys. zł, czyli ¼ potrzebnej kwoty.

- Jak na początek, to całkiem dobry wynik - mówi pani Agnieszka. - Dziękuję wszystkim, którzy dorzucili swoje przysłowiowe trzy grosze czy to w postaci przelewu, czy udostępniania informacji o naszej zbiórce. Nie możemy się poddać. Walczymy o wyrównanie szans dla naszych dzieciaków. Poza tym Zespół Szkół nr 30 Specjalnych to fajna szkoła, która nie boi się wychodzić z dziećmi poza swoje mury. Nauczyciele wiedzą, jak sobie radzić i kochają nasze dzieci jak swoje. Dlatego chcemy pomóc i wierzymy, że uda się nam zebrać te pieniądze.

Wesprzeć można na dwa sposoby. Dokonując wpłaty na Fundację Radosne Dzieciństwo, mBank 63 1140 2004 0000 3102 7914 1415 z dopiskiem Zespół Szkół Specjalnych nr 30 (wtedy rozliczana wpłata jest jako darowizna i można ją odliczyć od podatku). Drugie rozwiązanie to właśnie włączenie się w zbiórkę na monitor interaktywny na zrzutka.pl - link do zrzutki: https://zrzutka.pl/ddgxwt.