Nasze Dziady AD 2015 są do bólu pstrokate i jakoś pozbawione dawnej dystynkcji. Rządzi jarmarczna tandeta, rzucająca na rynek kolejne „hity”.
PRZECZYTAJ:„Tomaszek” pali się przez trzy doby. Niektóre cmentarne mody mogą szokować
Skoro jednak są, to znaczy, że jest na nie zapotrzebowanie. Manifestowanie pamięci o zmarłych wcale nie musi przypominać konkursu na najbardziej wystrojony grób. W czasach wszechobecnego nadmiaru, trudno o samoograniczenie, chociaż warto próbować.
Wszystkim świętym i nieświętym byłoby miło, gdybyśmy nie robili z ich świąt igrzysk. Warto starać się o to, żeby było mądrzej, a przy okazji bardziej estetycznie.