Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd dróg miejskich chce ukrócić parkingową samowolkę w Śródmieściu

Krzysztof Drobiński
Dyrektor ZDMiKP Mirosław Kozłowicz zdecydował o kontroli przestrzegania umów na miejsca abonamentowe.
Dyrektor ZDMiKP Mirosław Kozłowicz zdecydował o kontroli przestrzegania umów na miejsca abonamentowe. Dariusz Bloch
700 złotych miesięcznie - tyle kosztuje wykupienie abonamentu i własna koperta w strefie płatnego parkowania. Niektórzy - w tym sąd - chcieli oszczędzić.

ZDMiKP prowadzi inwentaryzację tzw. kopert, czyli miejsc abonamentowych. Okazało się, że na podstawie nieformalnej umowy pracownicy niektórych instytucji mogli parkować w strefie płatnego parkowania za darmo, podczas gdy zwykłym obywatelom każe się za to płacić - i to niemało...

Do 2012 r. ulica Jana Kazimierza była wyłączona ze strefy płatnego parkowania na odcinku pomiędzy ul. Pod Blankami, a ul. Długą. Oznakowanie wskazywało, że stać tu mogą jedynie pojazdy Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W roku 2012 ulica Jana Kazimierza została włączona do strefy płatnego parkowania.

W tym samym roku została zawarta umowa na jedno miejsce parkingowe dla pojazdów WSA, za które sąd płacił. Problem w tym, że tabliczka na znaku informowała o oddaniu sądowi… pięciu stanowisk.

- W wyniku przeprowadzonej kontroli stwierdziliśmy różnicę w liczbie oznakowanych miejsc parkingowych w stosunku do zapisów umowy - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - W związku z tym nałożyliśmy opłaty dodatkowe. Po naszej interwencji sąd zdecydował, że będzie płacić za jedno miejsce. Cztery pozostałe będą do dyspozycji chętnych do zaparkowania tam kierowców.

Dyrektor ZDMiKP Mirosław Kozłowicz zdecydował też o kontroli przestrzegania umów na miejsca abonamentowe. Wyniki od początku okazały się obiecujące. - W związku z tym, że kontrola wykazała nieprawidłowości również w innych miejscach, dyrektor wszczął postępowanie wyjaśniające, żeby ustalić skalę i przyczyny zjawiska - dodaje Krzysztof Kosiedowski. - Kontrolę niedługo zakończymy i wtedy poinformujemy opinię publiczną o wynikach.

Wśród kwestionowanych miejsc abonamentowych mają się znajdować nie tylko te kupowane przez instytucje publiczne, ale i osoby prywatne. Ile miejsc w strefie płatnego parkowania było w rzeczywistości bezpłatnych i kto z nich korzystał?
- dowiemy się niebawem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!