Centrostal zakończył udział w finale Pucharu Polski w półfinale. W Inowrocławiu podopieczne Piotra Makowskiego uległy 0:3 Muszyniance.
<!** Image 2 align=none alt="Image 170078" sub="Ataki reprezentantki Polski Aleksandry Jagieło były trudne do zatrzymania, nawet przez potrójny blok bydgoszczanek Fot. Adam Markiewicz">Faworytem spotkania były rywalki, które są aktualnymi wicemistrzyniami Polski i liderkami rozgrywek. W składzie mają pięć reprezentantek Polski (w naszej drużynie nie ma żadnej) oraz dwie reprezentantki Holandii.
Bydgoszczanki w pierwszym i trzecim secie podjęły wyrównaną walkę. Na początku I partii Muszynianka grała nerwowo i popełniała wiele błędów, która skrupulatnie zamieniały na punkty bydgoszczanki - 4:0, 8:3. Przy stanie 14:9 dla Centrostalu na zagrywce pojawiła się Milena Sadurek. Po jej kąśliwych zagrywkach rywalki zdobyły 11 punktów z rzędu, które ustawiły losy spotkania.Trener Piotr Makowski miał ograniczone pole zmian, szczególnie na rozegraniu. Na miejsce Mary Spicer brakowało zmienniczki, bo Jana Sawoczkina leczy kontuzję stawu kolanowego.
<!** reklama>- Porażka z tak silnym zespołem 0:3 (-17, -17, -22) ujmy nie przynosi - komentował po meczu menedżer Centrostalu, Waldemar Sagan. - Naszej drużynie nie można odmówić ambicji i woli walki.
Centrostal: Spicer, Polak, Kuligowska, Leys, Mróz, Naczk, Kuehn-Jarek (libero) oraz Pelc, Zielińska, Kowalkowska, Skiba. Muszynianka: Sadurek, Kaczor, Jagiełło, Stam-Pilon, Gajgał, Bednarek-Kasza, Zenik (libero) oraz Kasprzak, Piątek, Wensink. MVP: Milena Sadurek. Pozostałe wyniki zamieszczamy w pasku.(SK)
