https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z miasta znika kolejny XIX-wieczny obiekt. Radny nie wyklucza, że zawiadomi prokuraturę

Wojciech Mąka
Młyn przy ulicy Elbląskiej zaczął znikać, mimo że konserwator zabytków nie chce jego wyburzenia
Młyn przy ulicy Elbląskiej zaczął znikać, mimo że konserwator zabytków nie chce jego wyburzenia Jarosław Pruss
Protesty środowisk politycznych i kulturalnych przeciwko wyburzaniu XIX-wiecznego młyna na Czyżkówku. Ratusz twierdzi, że wszystko jest zgodne z prawem.

Mowa o starym młynie z XIX wieku, zamienionym na magazyn. Stoi przy Elbląskiej 14. Jest w prywatnych rękach.
[break]

Pierwszy taki młyn

- Tam był pierwszy młyn parowy w Bydgoszczy - mówi dr Marek Jeleniewski, bydgoski historyk. - Nie wyobrażam sobie, żeby rozbiórkę rozpoczęto bez zgody władz miasta. Tyle że w ten sposób z miejskiego krajobrazu znikają obiekty, będące wartościowymi świadkami historii. Na Czyżkówku rozebrano już przecież willę przy fabryce zapałek, pierwszą kapliczkę rzymskokatolicką... Ta obecna rozbiórka jest skandaliczna.
- Byłem na miejscu 28 stycznia i rozmawiałem z kimś, kto chyba reprezentował właścicieli - opowiada Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków. - Dowiedziałem się, że wewnątrz doszło do pożaru, który miał strawić substancję zabytkową. Tyle że na murach z zewnątrz tego nie widać, są całe... Wtedy jeszcze nic się złego z tym obiektem nie działo.
- Tam jakiś developer chce postawić bloki, wiadomo, to urokliwe miejsce - zaznacza dr Stefan Pastuszewski, radny PiS. - Ale jesteśmy całkowicie przeciwni. Po raz kolejny widać, że w mieście nie ma jakiejkolwiek wizji rozwoju przestrzennego pewnych jego fragmentów umocowanych historycznie. Co stoi na przeszkodzie, żeby tam nadal był magazyn? Przy okazji apeluję do bydgoszczan - niech będą wyczuleni na podobne przypadki.
Radny Stefan Pastuszewski wczoraj interweniował w ratuszu u prezydenta miasta.
- Sytuacja rozwija się w dobrą stronę, zyskałem obietnicę, że sprawa zostanie skontrolowana, bo zgodę na wyburzenie wydano wbrew opinii miejskiego konserwatora zabytków. To może świadczyć o naruszeniu prawa - powiedział nam radny.
Jeśli Urząd Miasta nie wyjaśni sprawy, radny nie wyklucza zawiadomienia prokuratury.
- W marcu właściciele młyna wystąpili do nas o zgodę na wyburzenie, ale mimo naszych żądań, nie dostaliśmy np. książki obiektu, który znajduje się pod ochroną konserwatorską - opowiada Sławomir Marcysiak. - Nie chcę mówić, że doszło do złamania prawa, ale ktoś chyba podpowiedział właścicielom ścieżkę, dzięki której można osiągnąć cel. Wydział administracji budowlanej wydał decyzję pozytywną w kwietniu ubiegłego roku. Decyzja się uprawomocniła i rozpoczęto rozbiórkę...
Urząd Miasta Bydgoszczy w oficjalnej, przesłanej „Expressowi” odpowiedzi zauważa, że wszystko jest zgodne z prawe.

Legalnie i atrakcyjnie

- Decyzja o rozbiórce została wydana zgodnie z prawem w kwietniu 2014 r., jest już po uprawomocnieniu i umożliwia właścicielowi rozbiórkę budynku magazynowego - podkreśla Piotr Kurek z Biura Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej. - Budynek był w bardzo złym stanie technicznym, co często kończy się wydaniem takiej a nie innej decyzji administracyjnej. Jego rozbiórka wpłynie jednak pozytywnie na zwiększenie atrakcyjności inwestycyjnej tego terenu - powstaną tam budynki mieszkalne.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Młynarka
Dlaczego szybciej nikt się tym nie zajął!? a teraz jak już prawie cały młyn został zburzony to wielkie żale, rozpacz i szukanie winnych. Gdyby ktoś wcześniej się zainteresował tym budynkiem, to dziś by jeszcze stał.
k
kostucha
Od kiedy jakas szopa z XIX wieku jest zabytkiem? Zabytki POchodza z XVIII wieku lub starsze, zaczynaja sie od baroku w tyl. XIX architektura, te wszystkie neogotyki, neoklasycyzmy i neorenesansy to tylko bezwartosciowe POwtarzanie pieknych oryginalnych stylow.
G
Gimi
Na co komu ta ruina , z zewnątrz może dobrze wygląda jest to budynek po pożarze . A jak jakiemuś śmiesznemu radnemu sie nie podoba ze znika to mógł to kupic i samemu sie zająć . Raczej bez pozwolenia nikt by tego nie wyburzał .
J
Jp
Wylęgarnia szczurów i melina... Aby zrozumieć mechanizm doprowadzenia budynku do takiego stanu proponuję oddać swój dom choćby na miesiąc komuś komu będzie zależało na doprowadzeniu go do degradacji.
J
Jp
Ciężko się dziwić takim decyzjom, kiedy ludzie w niszczeniu zabytkowych budynków stanowiących o tożsamości danego miejsca upatrują europejskich standardów. Polecam doedukowanie się, które pozwoli uwrażliwić się na podobne kwestie i posługiwać się pojęciami w sposób świadomy. Dodatkowo podpowiem, że niszczenie zabytków nie ma nic wspólnego z dążeniem na zachód, a raczej w zupełnie przeciwnym kierunku.
o
ostatni etap
No i dobrze- im wiecej ohydnych ruder zburza tym szybciej zblizymy sie do standardow Europy Zachodniej. Ludzie nie lejcie krokodylich lez nad takimi szopami- latwo jest potepiac mieszkajac w willi w Osielsku, ale jak ktos musial mieszkac i wychowywac sie w takich " zabytkach" to nie ma za nimi zadnej nostalgii.
e
ela
jaki to zabytek...wylęgarnia szczurów i melina pijacka
a
ag
budynek mieści się przy ul. Elbląskiej 1A !
p
pawel
brawo z bydgoszczy znika kolejny zabytek
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski