– Od kilku lat mieszkańcy oraz Rada Osiedla Wilczak-Jary zgłaszają problem kamienicy przy ulicy Różanej 17. Po pożarze, który kilka lat temu doprowadził do dalszej degradacji tego pustostanu stan techniczny tej ruiny coraz bardziej zagraża nie tylko sąsiedniej posesji, ale przede wszystkim przechodniom i kierowcom – czytamy na profilu rady.
Radni zaapelowali do właściciela posesji, wskazując Administrację Domów Miejskich w Bydgoszczy, ale również do służb i urzędów odpowiedzialnych za stan oraz bezpieczeństwo o pochylenie się nad problemem. – Obyśmy znowu nie byli mądrzy po szkodzie – dodali.
– Budynek od wielu, wielu lat, nawet nie pamiętam ilu, jest pustostanem. Nie od razu po pożarze jego stan wyglądał tak źle jak teraz, ale od roku widać, że on się właściwie rozpada – mówi nam Jarosław Cholewczyński, przewodniczący Rady Osiedla Wilczak-Jary.
– ADM parę lat temu zabezpieczył ten teren, bo wcześniej wchodzili tam bezdomni. Przed zamurowaniem okien ludzie wyrzucali do środka śmieci. W pewnym momencie cegły w budynku zaczęły się kruszyć, co jakoś udało się zabezpieczyć, ale nie ma na co czekać. Pustostan trzeba rozebrać zanim sam się zawali, co może doprowadzić do jakiejś tragedii – stwierdza.
Procedury już ruszyły
W sprawie budynku kontaktujemy się z ADM-em. Okazuje się, że postępująca degradacja nie jest tylko efektem pożaru, do którego doszło parę lat temu.
– Nieruchomość przy ulicy Różanej 17 jest własnością Skarbu Państwa. Od września 2020 r. Spółka „ADM” zarządza przedmiotową nieruchomością i od tego czasu nie odnotowano tam żadnego pożaru. W ubiegłym roku miał miejsce wypadek – samochód osobowy uderzył w ścianę budynku, co wiązało się z jej zabezpieczeniem – wyjaśnia Magdalena Marszałek, rzecznika Administracji Domów Miejskich.
Jak mówi, z chwilą przejęcia w zarząd przez ADM, budynek był na bieżąco zabezpieczany przed dostępem osób trzecich m.in. poprzez zamurowanie otworów okiennych i drzwiowych..
– W maju 2024 r. właściciel wydał zgodę na rozbiórkę przedmiotowego obiektu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami w pierwszej kolejności należało opracować dokumentację i uzyskać pozwolenie – tłumaczy rzeczniczka.
– Obecnie trwa zbieranie ofert w ramach przetargu na wyłonienie wykonawcy rozbiórki. Rozstrzygnięcie zaplanowano na 27 marca br. Po wyłonieniu wykonawcy i podpisaniu stosownej umowy zostaną podjęte działania związane z likwidacją przedmiotowej zabudowy – przekazuje nam Magdalena Marszałek.
