Siatkarze mają niebawem turniej kwalifikacyjny do igrzysk, który odbędzie się w Berlinie, i dostali wolne ze zgrupowania w Spale tylko na same święta. Ekstraligowych koszykarzy jeszcze przed sylwestrem czekają mecze ligowe... I jak tu w święta mieć głowę wolną od stresu?
Szczególne nerwy zapewne przy wigilijnym stole towarzyszyły wspomnianym skoczkom i siatkarzom. Pierwszym wybitnie nie idzie w tym sezonie i trudno pewnie im było o tym zapomnieć nawet w świątecznych okolicznościach.
Drugich z kolei czeka ciężki turniej, którego stawka jest ogromna. Żeby nie stracić szans na igrzyska, trzeba będzie zająć co najmniej trzecie miejsce, bezpośredni awans daje tylko pierwsze.
Niestety, święta się skończyły, trzeba wrócić do harówki. Taki to już los sportowców. Sukcesów, niestety, Święty Mikołaj nie rozdaje...