Wdzięki uniwersytetu. Dziś uczelnia otworzyła drzwi dla maturzystów

Występ grupy cheerleaderek towarzyszy wystawie „Pasje twórcze studentów animacji społeczno-kulturowej”.

Zajęcia w Ślesinie prowadzi Paulina Kaczor, studentka animacji społeczno-kulturowej na UKW. - Chodzi o to, żeby pokazać dzieciakom z małej miejscowości, że mają takie same możliwości, jak rówieśnicy z dużego miasta.

Przedsięwzięcie miało się skończyć po trzech tygodniach, ale mój zespół tańczy już 1,5 roku - mówi Paulina Kaczor. - Nie chciałam tego przerywać, bo uczniowie zaangażowali się w zajęcia. W mojej grupie tańczy 10 dziewcząt, najmłodsze chodzą do 4 klasy podstawówki, najstarsze są gimnazjalistkami.
[break]

Terapia w ruchu

Trenerka skończyła studia podyplomowe z pedagogiki tańca, żeby profesjonalnie uczyć swoje podopieczne: - Tańczące dziewczyny z mojej grupy uczą się, czym jest dobra rywalizacja, a czym współpraca.

Na pierwsze zajęcia przyszło dziesięć osób, każda dla siebie, dziś to zgrana paczka - mówi Paulina Kaczor. - Na początku słyszałam: „Ja z nią nie zatańczę, to dzieciak”, albo: „Nie zatańczę z nim, bo go nie lubię”. Teraz te wszystkie dziecinne pretensje zniknęły. W razie potrzeby zajęcia pomogłyby też poradzić sobie z agresją nastolatków i złymi emocjami, bo wprowadzam elementy terapii tańcem.

Edyta Małek, także studentka animacji społeczno-kulturowej, sama uczyła się w wiejskiej szkole i wie, jakie to stwarza ograniczenia.

Muzykalność pobudza

Teraz uczy kilkulatki z małych szkół rytmiki, muzyki i gry na instrumentach. - Nauczyciele mają coraz mniej czasu na takie lekcje i nie zawsze rozumieją, jak ważne jest rozwijanie muzycznych umiejętności maluchów, że uczy to wrażliwości, pobudza wyobraźnię i przekłada się na sukcesy w nauce innych przedmiotów - mówi studentka.

Podczas dnia otwartego na UKW będzie można zobaczyć też efekty pracy Katarzyny Bezhubkiej, która na co dzień pokazuje uczniom wiejskich szkół, jak rysować i jak obcować ze sztuką. - A potrzebują takich inspiracji, by się rozwijać - mówi studentka.

Bydgoskie studentki działają w fundacji Projektor - wolontariat studencki. Planują kolejną akcję - namalują mural dla podopiecznych Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych.