https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Watahy u progu Bydgoszczy! Populacja wilków w regionie rośnie

Tomasz Zieliński
Ostrzeżenia w Dąbrowie Chełmińskiej, obserwacje na terenie całego województwa. Populacja wilków rośnie, więc władze dmuchają na zimne.

Ostatnie kilka lat obfituje w zgłoszenia o rosnącej populacji niektórych gatunków zwierząt w lasach okalających Bydgoszcz. To nie tylko łosie i daniele, ale i wilki.

Wilcza prewencja

Obwieszczenia ostrzegające przed tymi ostatnimi pojawiły się w gminie Dąbrowa Chełmińska.

- We wrześniu zeszłego roku otrzymaliśmy informacje o ataku wilków na inwentarz w sołectwie Rafa - potwierdza Radosław Ciechacki, wójt gminy Dąbrowa Chełmińska. - W jednym z tamtejszych gospodarstw zagryzione zostało bydło. Przypadek zgłoszony został do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Na obwieszczeniach pojawiła się informacja o watasze wilków, składającej się z pięciu osobników.
[break]
- Od dziesiątków lat nie ma informacji, by w Polsce wilki zaatakowały człowieka, ale ostrożność jest wskazana - dodaje wójt. - Poza tym trudno odróżnić wilka od zdziczałego psa, a te ostatnie są groźne. Apelujemy do mieszkańców o ostrożność i dopilnowanie, by dzieci nie szły same do lasu.

Leśnicy potwierdzają

Wzrost populacji wilków w regionie potwierdza Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu.
- Mamy coraz częstsze sygnały o wilkach - mówi Mateusz Stopiński, rzecznik RDLP. - Część z nich zamieszkuje u nas, część migruje.
Przed dwoma laty zaobserwowano np. ślady watahy, zmierzającej przez zamarzniętą Wisłę w kierunku Borów Tucholskich.

- W naszym klimacie wilki mają zapewnione pożywienie - wyjaśnia Mateusz Stopiński. - Sarny, jelenie, daniele z okolic Laskowic Pomorskich, których mamy największą populację w Polsce. W połączeniu z rozległymi kompleksami leśnymi w regionie daje to dobry powód, by wilki tu zostały i się rozmnażały.

Rzecznik RDLP przypomina przypadki, kiedy w gospodarstwach atakowane były psy. Tak było choćby w Młyńcu pod Toruniem i na terenie gminy Dąbrowa Chełmińska.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy otrzymała trzy zgłoszenia dotyczące szkód wyrządzonych przez wilki w pogłowiu zwierząt gospodarskich. Dwa zgłoszenia dotyczyły szkód powstałych w Rafie i zostały potwierdzone przez pracowników Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, a jedno zgłoszenie dotyczyło szkody powstałej w Kokocku, gmina Unisław.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dawid
dziś biegałem w rejonie Chobielina koło młyna gdy w lasku robiłem siusiu po drugiej stronie rzeki dostrzegłem wilka a on mnie :) szczerze niesamowity widok az ciarki mnie przeszły...
w
wilk
Wilki sa czescia ekosystemu w kazdym normalnym lesie- dobrze ze do nas wrocily bo znaczy to ze nasza Puszcza staje sie coraz bardziej pierwotna. Postuluje Park Narodowy.
k
kibelek
Jestem dumny ze mamy wilki w naszej Puszczy. Jezli im brakuje tlustego mieska niech udadza sie do pobliskiej wsi o nazwie trollun i zjedza tam troche wypasionych mnichow jak Ojczulek Rydzyk i jego pedofilskie klechy. Beda wilki syte a i swiat stanie sie lepszy be tego fundamentalistycznego Radia co ma Ryja.
m
miś
biosie, jak nie masz towarzystwa to zadzwoń 07. Wilki biegają bezgłośnie. Chłopie idź do psychiatry. Zwidy i omamy świadczą o dużym problemie z deklem.
s
sawicka
Mysle ze dla dobra ekosystemu POwinny byc zarowno wilki czyli drapiezniki jak i sarenki jako chodzace miesko....
w
wyborca
A czenuż to POseł Ziemi Bydgoskiej ?... słynny Dorzynacz Watah - RadoSik z Chobielina... spasował już ???!!!
e
elvis
No widzisz, to jest nasze społeczeństwo, nabrali kredytow i nie myślą juz o macierzyństwie pozostaje im kot i pies i ochrona żuczków. Ludzie ogarnijcie się i zacznijcie myśleć.
w
wadera
O wszystko dbamy ( wilki ,bobry ,ptaki drapieżne _sroki) Czesi potrafią być mądrzejsi .My nie zadbamy o staruszkę co boryka się idąc nierównym chodnikiem .Głodnymi dziećmi .To jest nasza Polska fantazja
t
typ
Widzę, ze masz zaburzenia pseudoekoludku.
z
zed
Ostatnio widziałem jednego wilka jak jechał tramwajem do Fordonu.
G
Gajowy Marucha
ZA CHWILĘ I PUSZCZY BYDGOSKIEJ NIE BĘDZIE, W PIEŃ WYTNĄ NA HARACZ DLA WATAHY Z WIEJSKIEJ .
b
bios
W okolicy Nowego Roku udałem sie późnym wieczorem na spacer do Puszczy Bydgoskiej na Glinkach. Była pełnia księżyca, więc jasno. Po wejściu do lasu u wylotu ul. Cmentarnej / Dobrzyńskiej słychać było odgłosy biegu i wycia wilków. Zwierzeta wyczuły mnie i spłoszyły się (ja też straciłem ochotę na zagłębianie się w las), ale jeszcze przez kilka minut słychać było wściekłe parskanie, wycia.
m
miki
Niech wprowadzą bezwzględny odstrzał wilków, jeszcze trochę to w lesie nie zobaczysz jelenia i sarny. Te szkodniki wszystko wyżrą, jeszcze trochę to ludzi będą atakować. A ekolodzy niech lepiej zajmą sie ochroną małych dzieci, które sa krzywdzone.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski