Ostatnie kilka lat obfituje w zgłoszenia o rosnącej populacji niektórych gatunków zwierząt w lasach okalających Bydgoszcz. To nie tylko łosie i daniele, ale i wilki.
Wilcza prewencja
Obwieszczenia ostrzegające przed tymi ostatnimi pojawiły się w gminie Dąbrowa Chełmińska.
- We wrześniu zeszłego roku otrzymaliśmy informacje o ataku wilków na inwentarz w sołectwie Rafa - potwierdza Radosław Ciechacki, wójt gminy Dąbrowa Chełmińska. - W jednym z tamtejszych gospodarstw zagryzione zostało bydło. Przypadek zgłoszony został do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Na obwieszczeniach pojawiła się informacja o watasze wilków, składającej się z pięciu osobników.
[break]
- Od dziesiątków lat nie ma informacji, by w Polsce wilki zaatakowały człowieka, ale ostrożność jest wskazana - dodaje wójt. - Poza tym trudno odróżnić wilka od zdziczałego psa, a te ostatnie są groźne. Apelujemy do mieszkańców o ostrożność i dopilnowanie, by dzieci nie szły same do lasu.
Leśnicy potwierdzają
Wzrost populacji wilków w regionie potwierdza Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu.
- Mamy coraz częstsze sygnały o wilkach - mówi Mateusz Stopiński, rzecznik RDLP. - Część z nich zamieszkuje u nas, część migruje.
Przed dwoma laty zaobserwowano np. ślady watahy, zmierzającej przez zamarzniętą Wisłę w kierunku Borów Tucholskich.
- W naszym klimacie wilki mają zapewnione pożywienie - wyjaśnia Mateusz Stopiński. - Sarny, jelenie, daniele z okolic Laskowic Pomorskich, których mamy największą populację w Polsce. W połączeniu z rozległymi kompleksami leśnymi w regionie daje to dobry powód, by wilki tu zostały i się rozmnażały.
Rzecznik RDLP przypomina przypadki, kiedy w gospodarstwach atakowane były psy. Tak było choćby w Młyńcu pod Toruniem i na terenie gminy Dąbrowa Chełmińska.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy otrzymała trzy zgłoszenia dotyczące szkód wyrządzonych przez wilki w pogłowiu zwierząt gospodarskich. Dwa zgłoszenia dotyczyły szkód powstałych w Rafie i zostały potwierdzone przez pracowników Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, a jedno zgłoszenie dotyczyło szkody powstałej w Kokocku, gmina Unisław.