W poszukiwaniu naszej wizji

Artyści wzięli na warsztat bydgoskie pomniki. Ostatnio obiektem ich działań stał się obelisk Tysiąclecia Państwa Polskiego na skwerze ppor. Leszka Białego. <!** Image 2 align=none alt="Image 156514" sub="Opakować PRL-owski monument folią przemysłową? Dlaczego nie! Fot. Andrzej Maziec">

„Urban Vision Quest” - tak nazywa się projekt pilotowany przez Marcina Płocharczyka z Ośrodka Działań Kulturowych „Las”. - Jego idea nawiązuje do vision questu, czyli „czasu poszukiwania wizji”, będącego szczególnym momentem w kulturach archaicznych, w którym wybrane jednostki poszukiwały wizji, pragnąc zmienić swoją kondycję duchową i społeczną - wyjaśnia Marcin Płocharczyk.

Tysiąclecie w folii

Za obiekt, który ma wyzwalać te wizje, artyści obrali sobie Pomnik Tysiąclecia Państwa Polskiego na skwerze ppor. Leszka Białego przy VI LO. Dzieło, autorstwa znanego rzeźbiarza Stanisława Lejkowskiego, powszechnie uważane jest za relikt minionej epoki. A jednak dzięki młodym wizjonerom nabrało całkiem nowego znaczenia. 28 sierpnia Adam Cieślak i Bartek Świątecki, absolwenci malarstwa i rzeźby toruńskiej ASP, owinęli pomnik ogromnymi ilościami folii przemysłowej. Instalacja wywołuje różne komentarze, ale nikogo nie pozostawia obojętnym.

Odczarowanie wojny

Inspiracją artystyczną stał się również największy bydgoski pomnik - Walki i Męczeństwa na Starym Rynku. Kilka lat temu bydgoski malarz i performer Grzegorz Pleszyński, znany między innymi z akcji „Antydepresyjna szkoła” czy „Antydepresyjny urząd”, postanowił „odczarować” obelisk kojarzący się z bólem i śmiercią ofiar wojny. Ustawił grupę kolorowej, roześmianej młodzieży w kształt przypominający pomnik na Starym Rynku. Zdjęcie to ukazało się jako pocztówka.

Niewinnie w porównaniu z tą artystyczną prowokacją wyglądała inicjatywa ratusza, który z okazji mikołajek kazał przystroić między innymi pomniki Kazimierza Wielkiego, Łuczniczki, a nawet Leona Barciszewskiego czerwonymi czapkami świętego Mikołaja. <!** reklama>

Będąca symbolem Bydgoszczy Łuczniczka stojąca obecnie w Parku Kochanowskiego od początku budziła duże emocje. W czasach, gdy naga amazonka znajdowała się jeszcze przy Teatrze Miejskim (obecnie plac Teatralny) słynna aktorka Pola Negri ubierała ją na czas procesji Bożego Ciała. W tym roku, przed derbami na żużlu, nieznani żartownisie założyli Łuczniczce koszulkę Unibaksu Toruń.

Akcję związaną z Pomnikiem Tysiąclecia Państwa Polskiego finansuje Wydział Kultury Urzędu Miasta Bydgoszczy. Jeszcze we wrześniu obelisk i przestrzeń wokół niego ma zagospodarować warszawska Grupa Twożywo, a na połowę października zaplanowano tu działania Julii Curyło z warszawskiej ASP (pracownia Leona Tarasewicza). - Każde działanie artystyczne, które wytrąci mieszkańców z równowagi i spowoduje, że zaczną zastanawiać się nad jego sensem, jest dobre - uważa Imka Górska, wicedyrektor Wydziału.