Wraca temat zabytkowego pomnika w Bydgoszczy. Społecznik pyta o "trójnóg" i zagrożenie pracami wodociągowymi

– W 2021 roku bydgoski ratusz planował rozbiórkę Pomnika Tysiąclecia. Jako oficjalną przyczynę podano zły stan techniczny, który sprawiłby, że podczas budowy zbiorników retencyjnych dojdzie do katastrofy budowlanej, dlatego aby temu zapobiec, planowano zburzyć go zawczasu. W maju 2022 r. pomnik został prawomocnie wpisany do rejestru zabytków – przypomina Jan Trojan, inicjator akcji obrony Pomnika Tysiąclecia i przewodniczący Stowarzyszenia Ochrony Architektury Powojennej.

O to, aby trójnóg pozostał na skwerze Leszka Białego u zbiegu ulic Markwarta i Staszica stoczono batalię w 2021 roku. Przeciwko jego zburzeniu było Bydgoskie Stowarzyszenie Miłośników Zabytków Bunkier, przewodniczący Społecznej Rady ds. Estetyki Bydgoszczy, bydgoscy przewodnicy, oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich, Bydgoski Ruch Miejski czy wreszcie sam projektant pomnika, Stanisław Lejkowski. Protest poparł również Jan Mencwel z warszawskiego stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

– Jesteśmy przeciwni, by obiekt ten zniknął z przestrzeni miejskiej. Oczywiście jest przeszłością, ale my musimy się z przeszłością mierzyć, a nie ją niszczyć – uzasadniał wówczas prof. Dariusz Markowski. Społecznicy zwracali uwagę, że pomnik podchodzący z końca lat 60. to ostatni przedstawiciel nurtu brutalizmu w architekturze, który zachował się w Bydgoszczy.

Po wpisaniu do rejestru zabytków debata wokół niego nieco ucichła. Związane było to z tym ze zmianą wykonawcy i dużym opóźnieniem planowanej w 2021 roku budowy dwóch zbiorników retencyjnych przy skwerze Leszka Białego. Teraz jednak roboty związane z przebudową kanalizacji deszczowej w Bydgoszczy ruszyły pełną parą w całym mieście, także przy pomniku.

– Prace przy budowie zbiorników właśnie się rozpoczynają, natomiast prace przy zabezpieczeniu zabytku niestety nie, stąd wysoka obawa o bezpieczeństwo nie tylko zabytku, ale również i postronnych osób. Oczekuję na odpowiedź od Miejskiego Konserwatora Zabytków, który urzędowo ma obowiązek sprawować pieczę nad zabytkami i czekam na jego stanowisko w tej sprawie – informuje „Express Bydgoski” Jan Trojan.

W odpowiedzi, jaką w lipcu uzyskał od Biura Komunikacji Społecznej UMB Jan Trojan czytamy, że pod koniec czerwca MWiK podpisał kontrakt na realizację jednego zbiornika przy ul. Markwarta, a w zakres prac wchodzi dodatkowo m.in. budowa komory technologicznej z system podczyszczania wód opadowych, studni osadnikowej żelbetowej z wkładem lamelowym oraz wycinka drzew i nasadzenia zastępcze.

– Zbiornik budowany na skwerze Leszka Białego – równolegle do ul. Markwarta – będzie miał pojemność 295 metrów sześciennych wraz z infrastrukturą towarzyszącą – informuje nas MWiK, zaznaczając, że powstaje on na obrzeżach skweru i w znacznej odległości od pomnika Tysiąclecia Państwa Polskiego, który znajduje się poza poza terenem budowy. – Zbiornik nie stanowi zatem zagrożenia dla pomnika, nie ma też potrzeby stosowania zabezpieczeń[/b]. Obecnie trwają prace przygotowawcze do rozpoczęcia budowy obiektu – dodaje spółka.

MWiK przekazuje również, że budowa drugiego zbiornika retencyjnego planowanego na skwerze Leszka Białego została przesunięta w czasie ze względu na trwające prace projektowe. Co z zagrożeniem, które miało być przyczyną wyburzenia w 2021 r.?

– Obecny stan techniczny żelbetowego Pomnika Tysiąclecia, stojącego na skwerze Leszka Białego, nie zagraża jego stabilności, ani nie stwarza zagrożenia. Na skwerze rozpoczynają się prace budowlane związane z przebudową kanalizacji deszczowej w mieście. Po zakończeniu prowadzonych w sąsiedztwie obiektu robót, żelbetowy pomnik zostanie poddany pracom renowatorskim metodami konserwatorskimi – odpowiada nam Marta Stachowiak, rzeczniczka prasowa prezydenta Bydgoszczy.