Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W okrzykach na cześć, wyrywających się z piersi wielotysięcznych rzesz...

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
To zdjęcie Józefa Piłsudskiego zostało wykonane w 1919 roku.
To zdjęcie Józefa Piłsudskiego zostało wykonane w 1919 roku. wikipedia.org
Józef Piłsudski do Bydgoszczy przybył tylko raz, w 1921 roku. Uczynił to jednak jako naczelnik państwa, w dniach swojej największej chwały.

[break]
Piłsudski pojawił się w naszym mieście świeżo po zwycięstwie w wojnie polsko-bolszewickiej, przy okazji objazdu Pomorza, które chciał poznać osobiście, jako że nigdy wcześniej na tych terenach nie był.

Sześć karych koni

Do Bydgoszczy Piłsudski dotarł 6 czerwca 1921 roku około godz. 9 pociągiem z Torunia, stolicy nowo powstałego województwa pomorskiego, gdzie spędził poprzedni dzień. Na dworcu po przejściu przed wojskową kompanią honorową i powitaniu przez władze miasta z prezydentem Janem Maciaszkiem na czele, marszałek wsiadł do specjalnie dla niego przygotowanego powozu ciągniętego przez sześć karych koni.

Wśród zwartego szpaleru bydgoszczan Piłsudski przejechał Dworcową do placu Wolności, gdzie przyjął wojskową defiladę, w czasie której prężyły się przed marszałkiem stacjonujące w Bydgoszczy jednostki pułku piechoty.

„I wyległy tłumy ludności (...) na bydgoskie ulice, aby w skupieniu podniosłem powitać Naczelnika”. - „Dziennik Bydgoski”

Kolejny liczny tłum, głównie młodych bydgoszczan, dotarł nieco później pod budynek Starostwa Krajowego przy ul. Słowackiego (obecnie siedziba Akademii Muzycznej), gdzie Józef Piłsudski spotkał się z lokalnymi władzami, aby zapoznać się z sytuacją w mieście i okolicach oraz perspektywami rozwoju i potrzebami Bydgoszczy. Marszałek wywołany przez manifestantów wyszedł na balkon i obserwował entuzjastyczny przemarsz młodych bydgoszczan w mundurkach szkolnych, harcerskich i sokolich, połączony ze śpiewami i okrzykami na cześć gościa.

Potem nastąpiła część audiencyjna. Swoje prośby naczelnikowi państwa składali przedstawiciele stowarzyszeń, związków zawodowych, mniejszości niemieckiej, związków ziemian, Polonii amerykańskiej, duchowieństwa itp. W czasie składania wizyt doszło do niezwykłej sytuacji. Wojewoda poznański Witold Celichowski przedstawił marszałkowi jednego z policjantów zatrudnionych w powiecie bydgoskim, który w listopadzie 1918 roku... otwierał Piłsudskiemu w Magdeburgu drzwi celi, aby mógł wyjść na wolność.

„Kasper Karliński”

W południe Piłsudski pojechał do Szkoły Podchorążych przy Gdańskiej (dziś Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych). Stamtąd na posiłek udał się do domu prezydenta Maciaszka (obecnie Gdańska 92). Po południu gość obejrzał miasto, po którym został obwieziony samochodem i oprowadzony. Zwiedził zatem Szwederowo, Wzgórze Dąbrowskiego, śluzy Kanału Bydgoskiego, Czyżkówko, nowo powstałą papiernię, szpital wojskowy, szkołę artystyczną przy obecnym rondzie Grunwaldzkim, straż pożarną oraz budynki, które miasto przeznaczyło na niedoszłą Akademię Rolniczą (na obecnym pl. Weyssenhoffa).

Po odpoczynku w domu Maciaszka, Józef Piłsudski udał się jeszcze do Teatru Miejskiego na sztukę „Kasper Karliński”. Gość spóźnił się, bowiem podchorążowie wypięli konie i sami ciągnęli powóz przez Gdańską. W czasie wejścia marszałka do loży orkiestra zagrała hymn, a przemówienie powitalne wygłosiła dyrektor teatru Wanda Siemaszkowa. Owacjom i wręczaniu kwiatów nie było końca.

Noc w domu Maciaszka

Po przedstawieniu, mimo iż zrobiło się wpół do jedenastej, na cześć naczelnika państwa w Sali Malinowej hotelu „Pod Orłem” rozpoczął się wielki raut, który przeciągnął się do późnych godzin nocnych.

„I wyległy tłumy ludności (...) na bydgoskie ulice, aby w skupieniu podniosłem powitać Naczelnika i złożyć Mu hołd w niemilknących okrzykach na jego cześć, wyrywających się szczerze i z zapałem z piersi wielotysięcznych rzesz” - pisał następnego dnia „Dziennik Bydgoski”.

Józef Piłsudski nocował w domu prezydenta Jana Maciaszka. Następnego dnia rano, 7 czerwca 1921 roku, udał się na przystań na Rybim Rynku, gdzie wsiadł na pokład statku „Siemiradzki”, który w kawalkadzie jednostek pływających, odprowadzany przez tysiące bydgoszczan, zgromadzonych na mostach i bulwarach, popłynął do Fordonu.

Po krótkiej wizycie w tym wówczas jeszcze samodzielnym mieście, Józef Piłsudski udał się Wisłą z wizytą do Grudziądza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!