XIII Konferencja naukowa, zatytułowana „Rak odbytnicy – czego jeszcze nie wiemy?” odbyła się 15 i 16 listopada.
- Mogę cieszyć się i być dumnym, że w zasadzie z całej Polski przyjechali do nas chirurdzy, którzy wdrażają technikę robotyczną w swoich ośrodkach, żeby się doszkolić.
Żeby zobaczyć, jakie mamy doświadczenie w tej dziedzinie – mówił prof. dr hab. n med. Janusz Kowalewski, dyrektor Centrum Onkologii w Bydgoszczy. - A my z kolei jesteśmy bardzo otwarci na to, żeby wszelkie swoje umiejętności i nowości upowszechniać, ponieważ będzie to tylko i wyłącznie procentować dla dobra pacjentów.
Podczas konferencji przeprowadzono operację robotyczną, którą transmitowano - z nowo otwartego bloku operacyjnego, gdzie pracują już 3 roboty da Vinci - zgromadzonym na sali wykładowej lekarzom.
- W pracy chirurga, robotyka daje większą precyzję i komfort co pozwala nam osiągnąć maksymalnie dobry wynik leczenia, z mniejszą ilością powikłań. Niedawno wypisałem do domu 94 - letnią chorą, z powodzeniem przeszła taką operację – mówił na konferencji, tuż po zabiegu prof. dr hab. n med. Wojciech Zegarski, koordynator Oddziału Chirurgii Onkologicznej Centrum Onkologii w Bydgoszczy, konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii onkologicznej. - Aparat da Vinci powiększa dziesięciokrotnie, dzięki czemu efekt onkologiczny jest doskonały. Także ten farmakologiczny i chory wychodzi do domu w czwartej dobie po zabiegu. Ale już przygotowujemy grupę pacjentów, których będziemy wypuszczali po 48 godzinach, żeby zwolnić łóżka kolejnym osobom.
Aparat da Vinci pozwala operować nawet te najmniejsze guzy nowotworowe
Również u pacjentów z dużą nadwagą. - To są trudne zabiegi. Ale w robocie da Vinci, możemy tak ustawić wszystkie te narzędzia i tak nimi manewrować, że ten precyzyjny zabieg jest możliwy także u chorych, którzy ważą nawet 150 kg – podkreślił prof. Wojciech Zegarski. I poinformował, że w bydgoskim Centrum Onkologii wykonano blisko 600 operacji robotycznych raka jelita grubego, a więc najwięcej w kraju. Blisko 50 proc. chorych było z innych województw.
- To znakomita i ważna konferencja, bo robotyka to nasza przyszłość. Nie da się jej już uniknąć - stwierdził prof. dr hab. n. med. Krzysztof Leksowski, koordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej i Bariatrycznej z Pododdziałem Chirurgii Onkologicznej w Regionalnym Szpitalu Specjalistycznym w Grudziądzu.- Podczas takiego zabiegu o wiele lepiej widać to, co dzieje się w środku operowanego pacjenta. Natomiast dzięki precyzyjnym ruchom lekarz może wykonać operację w sposób wręcz perfekcyjny co daje gwarancję, że wyniki leczenia chirurgicznego będą zdecydowanie lepsze
Profesor przekazał, że w grudziądzkim szpitalu „finalizuje się pozyskanie robota da Vinci”. - Myślę, że jeszcze w tym roku aparat do nas trafi i rozpoczniemy te robotyczne zabiegi. Najpierw, wspólnie z urologami i ginekologami – dodał.
Z Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie uczestniczył w konferencji prof. dr hab. n. med. Andrzej Rutkowski, chirurg i onkolog.- W tej chwili nie mamy jeszcze uruchomionego systemu robotowego. Myślę, że to się stanie w ciągu roku, ale już teraz w naszym Instytucie trwają szkolenia personelu, który będzie przeprowadzał operacje z udziałem aparatu da Vinci. Stąd moja obecność w Bydgoszczy.
Profesor podkreślił: - Pamiętajmy o tym, że w dużej mierze o ostatecznym wyniku zabiegu decyduje doświadczony chirurg dlatego takie konferencje, połączone z zabiegiem operacyjnym „na żywo” są bardzo dla nas pomocne.
Rak jelita grubego jest obecnie trzecim nowotworem na świecie
Tylko w Polsce, każdego roku odnotowuje się około 19 tys. nowych przypadków. Aż 40 proc. diagnozowanych nowotworów jelita grubego, to rak odbytnicy. Zmiany nowotworowe w tym miejscu powoduje m. in. długotrwały kontakt z substancjami drażniącymi, które znajdują się w kale, dlatego w walce - także z rakiem odbytnicy - kluczowa jest kolonoskopia. Powinien ją wykonać każdy, w wieku od 50 do 68 roku życia.
Przybywa zachorowań także na inne nowotwory a to oznacza coraz większe kolejki do zabiegów, także tych robotycznych w Centrum Onkologii w Bydgoszczy.
- W tej chwili, czas oczekiwania na zabieg z wykorzystaniem chirurgii robotycznej wynosi na urologii nawet 3 miesiące, raka jelita grubego – od 6 do 8 tygodni. Na operację nowotworów ginekologicznych i klatki piersiowej czeka się u nas najkrócej, bo od 2 do 3 tygodni - mówi prof. Janusz Kowalewski.
Pacjentów coraz więcej, stąd też bydgoskie Centrum Onkologii – szpital jest jedynym ośrodkiem szkoleniowym w Polsce dla tych medyków, którzy chcą operować aparatem da Vinci - zwiększa liczbę swoich zespołów robotycznych. Obecnie ma ich 9, do zabiegów włączy się niebawem zespół dziesiąty.
