Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy lista oczekujących na lokal socjalny jest coraz dłuższa, a zaległości wciąż rosną

Wojciech Mąka
Budynek komunalny przy ulicy Techników w Bydgoszczy
Budynek komunalny przy ulicy Techników w Bydgoszczy Dariusz Bloch
Problem braku mieszkań socjalnych w mieście narasta z roku na rok i nie wiadomo, co z nim z robić. To, co buduje ratusz, kłopotu nie likwiduje. Już w samych czynszach komunalnych brakuje 85 mln zł !

Ratusz jest pozywany przez właścicieli prywatnych kamienic i spółdzielnie mieszkaniowe, którzy - przy braku decyzji o przyznaniu socjalu - nie mogą eksmitować kłopotliwych lokatorów. Ale to tylko jedna strona medalu, bo o kompleksowym rozwiązaniu kłopotu nikt nie myśli.

Rekordzista na 200 tys. zł

- Kilka lat temu między spółdzielniami mieszkaniowymi a miastem był rodzaj paktu, zgodnie z którym miasto przeznaczało do naszej dyspozycji pulę mieszkań - przypomina Wiesław Gęsikowski, prezes Pomorskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - To pozwoliło nam w jakiś sposób częściowo kłopot z dłużnikami rozwiązać. W tej chwili jednak problem mieszkań socjalnych został w mieście zlekceważony.

Wszystkich socjali w Bydgoszczy jest nieco ponad tysiąc sto. W połowie roku ma zakończyć się remont dawnego hotelu przy ul. Techników (47 mieszkań). Żeby choć to wykonać, miasto musiało wysupłać z budżetu ponad 3 miliony złotych.

Tymczasem lista oczekujących na takie mieszkanie - w większości to osoby z wyrokami eksmisyjnymi za niepłacenie czynszu - rośnie szybciej niż zwiększa się liczba lokali socjalnych. Najwyraźniej widać to po lokatorach Administracji Domów Miejskich. - Aktualnie mamy ok. 6,5 tys. dłużników, których zadłużenie waha się w granicach od 50 zł do kilkudziesięciu tysięcy - informuje Magdalena Marszałek, rzecznik ADM. - Zdarza się, że mamy rekordzistów, zalegających nawet na przeszło 200 tys. złotych. Łączna kwota zadłużenia we wszystkich kategoriach zasobów aktualnie wynosi ponad 85 mln i niestety na przestrzeni lat sukcesywnie wzrasta.

Odpracować dług

Jak zapewnia ADM, praktycznie cały czas spółka szuka rozwiązań na minimalizowanie zadłużeń i odzyskanie pieniędzy. - Zazwyczaj osoby, które mają największe długi, są w ciężkiej sytuacji materialnej i mimo chęci, brak im środków na spłaty - zaznacza rzeczniczka ADM. - Właśnie do takich osób skierowana jest możliwość odpracowania długu. To nowy program, z którego można skorzystać od 1 kwietnia tego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera