W barze mlecznym w bydgoskiej bazylice trwa montaż wentylacji. Kiedy otwarcie?

- To najbardziej kosztowna część inwestycji - mówi ks. Sławomir Bar CM, proboszcz bydgoskiej bazyliki i zarazem superior Domu Zgromadzenia Misji. - Przyłączenie wentylacji to wydatek aż 100 tys. zł. Jak tylko zakończymy te pracy, to przystąpimy do kładzenia płytek na podłodze.

- Meble do stołówki, czyli krzesła i stoły już mamy - mówi ks. Sławomir Bar. - Koncentrujemy się teraz na tym, by zakupić stoły ze stali nierdzewnej do kuchni, kompletujemy lodówki. Z rzeczy, które zostały już kupione, to mamy kotły, naczynia, piec konwekcyjny.

Budowa baru "Dzięgielówka" - taką nazwę będzie nosiło to miejsce - trwa od ponad roku. Już wiadomo, że koszt całej inwestycji będzie wyższy niż zakładano.

- Początkowo szacowaliśmy, że całość pochłonie 1,5 mln zł, ale już wiemy, że ta kwota urośnie do ponad 2 mln zł - mówi ks. Sławomir Bar.

Kiedy planowane jest otwarcie?

- Mam nadzieję, że nastąpi to jeszcze w tym roku - mówi ks. Sławomir Bar. - Idealnym momentem byłoby oddanie go do użytku jeszcze przed Wigilią. No, ale zobaczymy. Dokładny termin uzależniony jest od tego, kiedy lokal uda się w pełni wyposażyć i przeprowadzone zostaną odbiory, bo bez tego bar nie może zacząć funkcjonować.

Tymczasem Bydgoskie Stowarzyszenie Miłosierdzia Świętego Wincentego a Paulo - Bazylika Pomaga rozpoczęło przygotowania, m.in., do akcji zimowych i "Wigilii dla ubogich".

- Mieliśmy już w miniony poniedziałek (23 października) spotkanie z wolontariuszami - mówi ks. Sławomir Bar. - Niebawem na ulice Bydgoszczy wyruszą nasi streetworkerzy z pomocą dla osób bezdomnych. Chcemy też na święta przygotować około 1500 paczek z długoterminową żywnością dla potrzebujących. Zbiórka darów już trwa. Poza tym 10 grudnia planujemy spotkanie wigilijne dla przedstawicieli organizacji pozarządowych, którzy z nami współpracują.

W tym roku ma też być miejska "Wigilia dla ubogich".

- Wspólnie z Miastem Bydgoszcz oraz ks. biskupem Krzysztofem Włodarczykiem chcemy ją zorganizować 20 grudnia w hali Immobile Łuczniczka - mówi ks. Sławomir Bar. - To spotkanie odbędzie się pod dachem, a nie na świeżym powietrzu, bo zależy nam, by uczestnicy spotkania wigilijnego poczuli się, jak w domu. Chcemy zaprosić też zespół muzyczny, by wspólnie kolędować.

Zobacz wideo: UKW w Bydgoszczy zakupił defibrylator AED. Ten sprzęt ratuje życie