Przez wieki uprawa kawy była zazdrośnie strzeżoną tajemnicą. Czarny napój został poświęcony przez papieża Klemensa VIII , a Fryderyk II zakazał swoim poddanym jego picia.
<!** Image 2 align=right alt="Image 30644" sub="Kawa generalnie od wieków cieszy się niezmiennie wielkim powodzeniem">Pierwsze rośliny kawowca odkryto w środkowo-wschodniej części Afryki na obszarze Cafa w Etiopii. Zbierano je z dziko rosnących krzewów. Plemiona afrykańskie zamieszkujące Wyżynę Etiopską spożywały przegotowane ziarenka kawowe z dodatkiem masła i soli.
Ten niesamowity napój ze względu na swoje niezwykłe właściwości był bardzo długo ukrywany przed światem. Dopiero na przełomie XIII i XIV w. kupcy arabscy przywieźli kawę do Jemenu. Tam powstały pierwsze plantacje. Wraz z ekspansją islamu zwyczaj picia kawy rozpowszechnił się na całym Bliskim Wschodzie.
W XVI w. z krajów arabskich kawa dotarła do Turcji. Państwo to już wkrótce stało się mocarstwem kawowym. Około 1644 r. kawa zagościła na wersalskim dworze. Król Ludwik XIV pijał ją w tradycyjny muzułmański sposób, który polegał na gotowaniu w wodzie mieszanki zmielonych ziaren z cukrem.
Na polskim stole przysmak pojawił się dopiero pod koniec XVII w. za sprawą żołnierza Jerzego Franciszka Kulczyckiego, który po wiktorii wiedeńskiej w 1683 r. wykradł ziarenka kawowe z obozu tureckiego. Podczas panowania Sasów w Rzeczypospolitej picie kawy stało się modne tak wśród szlachty polskiej, jak i pospólstwa.
Arabica czy robusta
- Generalnie z handlowego punktu widzenia wykorzystuje się dwa gatunki kawy. Pierwszy to najpopularniejsza arabska - arabika, która stanowi dwie trzecie światowej produkcji. Pochodzi ona z Etiopii. Ten gatunek uprawia się głównie w Afryce, Ameryce Południowej oraz Azji. Najlepsze plantacje arabiki znajdują się w wysokich partiach gór, gdzie krzewy rosną powoli, a ich ziarna są smaczniejsze od innych odmian. Zawiera ona tylko 1,5 proc. kofeiny. Drugi gatunek jest powszechnie znany jako robusta. Rośnie znacznie szybciej niż arabica i wcześniej owocuje. Jest bardziej odporna na zmiany klimatu, choroby i szkodniki, ale w smaku o wiele gorsza. Zawiera aż 2,8 proc.kofeiny - mówi Dariusz Wasilewski z Akademii Miłośników Kawy i Herbaty w Warszawie. Kupując kawę warto zwrócić uwagę na oznaczenia opakowania „high grown” (rosnąca w górach) czy „hard bean” (twarde ziarno). - Godne uwagi są jeszcze inne odmiany arabiki, a mianowicie „burbon”; „peaberry” oraz „maragogype”-dodaje Dariusz Wasilewski
Kawiarnia. Następstwo kawy
Pierwszą europejską kawiarnię otworzono w Wenecji 1683 r. Była to słynna „Cafe Florian” na placu św. Marka. Istnieje ona do dzisiaj i jest najdroższym lokalem na świecie. Mimo to, nie narzeka na brak klientów. Tutaj można napić się różnych gatunków kawy i zjeść smaczny deser.
<!** reklama left>Od niepamiętnych czasów artyści nazywali kawiarnie szkołami mądrości, które roztaczały subtelny blask świętności i tworzyły intrygującą aurę. Niezależnie od tego czy mamy wczesny poranek w Paryżu, czy ekscytujący wieczór w Casablance, zawsze kuszący zapach świeżej kawy wabi do wnętrz kawiarń. - Współcześnie coraz większą popularność zyskują sieci Coffee Heaven, Nescafe, Tchibo, Mercer’s, Segafredo czy Pożegnanie z Afryką, gdzie serwuje się najlepsze kawy na świecie.
W Polsce największą renomą cieszą się takie kawiarnie jak: warszawski „Czuły Barbarzyńca” na ulicy Dobrej, oraz krakowska Jama Michalikowa pod Sukiennicami. Ta pierwsza to nie tylko kawiarnia, ale również doskonały klub, księgarnia i czytelnia. Co roku odbywają się tutaj największe imprezy literackie w Polsce. Jama Michalikowa to z kolei jedna z najstarszych kawiarni powstałych w Krakowie. Kawa pachnie tutaj historią i tradycją sięgającą czasów Galicji - dodaje Dariusz Wasilewski.
Uniwersytet za grosz
W Anglii picie kawy rozpowszechnili studenci. - Uważali oni, że ten wspaniały napój pomagał w przyswajaniu wiedzy. Kawiarnie wyspiarskie nazywano „uniwersytetem za grosz”, tyle bowiem kosztowała filiżanka kawy. Obecnie większość mieszkańców Londynu preferuje kawę w stylu śniadaniowym - opowiada Dariusz Wasilewski. Niewątpliwie swój niepowtarzalny smak zawdzięcza ona recepturze prażonych fig wymieszanych z mielonym ziarnem kawowym.
Francja posiada ogromną liczbę kawiarenek znajdujących się niemal na każdej uliczce. Francuzi piją kawę często, ale dość słabą. Na śniadanie podaje się ją z mlekiem w dużych filiżankach lub miseczkach. Dodatkiem do niej są kruche rogaliki z dżemem. Austria jest zwolenniczką picia kawy do deserów.
