Do ośmiu lat więzienia grozi 33-latkowi z powiatu inowrocławskiego za próbę
wyłudzenia kredytu. Nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi jego 23-letniemu wspólnikowi
z Barcina, który wystawił mu fałszywe zaświadczenie o zarobkach. Obydwaj już
usłyszeli zarzuty.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 201652" >Do próby wyłudzenia kredytu doszło wczoraj w Barcinie. Tam kryminalni
na godzinę przed planowanym przestępstwem uzyskali informację, że 33-letni
mieszkaniec powiatu inowrocławskiego w jednym z baków będzie próbował wyłudzić
kredyt gotówkowy posługując się fałszywym zaświadczeniem o dochodach.
Mundurowi nie mylili się. Około godz. 13. Do oddziału banku stawił się
wymieniony mężczyzna, który po wypełnieniu stosownych dokumentów przedstawił je
pracownikowi banku.
- Gdy mężczyzna odszedł od okienka policjanci zatrzymali 33-latka i
zabezpieczyli złożone przez niego dokumenty. Już wstępna analiza dokumentów, a
w szczególności zaświadczenia wykazała, że jest ono nieprawdziwe – mówi nadkom.
Krzysztof Jaźwiński ze żnińskiej
policji.
<!** reklama>
W wyniku dalszych czynności kryminalni jeszcze w banku ustalili osobę, która
sfałszowała dokumenty. Okazał się nim 23-leni barcinianin, którego policjanci
nie musieli za długo szukać bo ten jak się okazało czekał przed bankiem
przekonany o sukcesie przestępczego procederu, a zarazem nieświadomy, że jego
kompan jest już w rękach policjantów.
Jeszcze wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty próby wyłudzenia kredytu i
fałszowania dokumentów za co 23-latkowi grozi do 5, a starszemu nawet 8 lat
więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy i śledczy nie wykluczają dalszych
zatrzymań bo już wiedzą, że fałszywe zaświadczenia trafiały już do kilku innych
banków.