Blinken podkreślił, że USA podziwiają Ukrainę, że jest w stanie zasiąść do stołu negocjacyjnego, nawet będąc pod ostrzałem każdej minuty, każdego dnia.
– Jednocześnie nie widziałem żadnych znaczących wysiłków Rosji, by zakończyć wojnę, którą rozpoczęła, w drodze dyplomacji – ocenił podczas konferencji prasowej.
Dodał, że „słowa rosyjskiego prezydenta wskazują na coś przeciwnego, podobnie jak działania Rosji”. Blinken odniósł się do przemówienia Putina, w którym skrytykował Rosjan przeciwnych wojnie i nazwał ich „piątą kolumną” i ludźmi, którzy mentalnie nie żyją w Rosji.
Sekretarz stanu USA ocenił, że „prezydent Putin kpi z sankcji, używając ostatnich publicznych tyrad do naśmiewania się z Rosjan jako uzależnionych od foie gras i ostryg”. – Tymczasem on sam siedzi w swoich pałacach, gromadząc miliardy zabrane Rosjanom, podczas gdy oni stoją w długich kolejkach po gotówkę, sklepy się zamykają, a rubel traci swoją wartość – powiedział.
