Dopiero pod koniec sierpnia na teren byłego ogrodu botanicznego wejdą urzędnicy i bałagan w centrum Solanek będzie można uprzątnąć.
<!** Image 2 align=left alt="Image 3941" >Ratusz wyznaczył termin przejęcia nieruchomości na przyszły poniedziałek, 29 sierpnia.
Zanim jednak udało się uzgodnić tę datę, między urzędnikami a ostatnim administratorem ogrodu - Mieczysławem Dziamskim, doszło do wymiany wielu „uprzejmości”.
- Przykładów świadczących o szkodliwym dla przyrody i bezprawnym zachowaniu tego pana w sprawie odmowy wydania nieruchomości jest więcej - tak skomentował wiceprezydent Inowrocławia, Jacek Olech problemy z wejściem na teren byłego ogrodu pracowników zieleni miejskiej, którzy mieli go uporządkować.
W centrum inowrocławskich Solanek, tuż obok stawu z mostkiem, przez całe lato funkcjonuje wylęgarnia komarów i hodowla chwastów. Były ogród botaniczny czeka bowiem na orzeczenie sądu i dopiero wtedy będzie miał prawnego właściciela. Na razie jest bardzo zaniedbany.