Czy zdarzyło się państwu przyjść do dentysty na umówioną godzinę i od razu zasiąść w fotelu boleści? Mnie w ostatnich kilkunastu latach takie szczęście spotkało bodaj raz.
Podobne, niestety, wspomnienia mam z warsztatów oponiarskich. „A, już pan jest! - słyszę na powitanie. - Zaraz się pana autem zajmiemy, tylko poprzednie skończymy”.
Po czym siedzę w aucie, jego silnik stygnie, a ja się gotuję. Bo „zaraz” przeciąga się w pół godziny. I po to się trzeba było umawiać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania