https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ulice rozgrzebane, kary finansowe rosną i... na niesłowne firmy nie ma rady

Wojciech Mąka
Wykonawca ulicy Saperów zszedł z budowy, zostawiając sprzęt. Ulica jest gotowa być może w połowie. Kiedy zaczną się prace - nikt nie wie...
Wykonawca ulicy Saperów zszedł z budowy, zostawiając sprzęt. Ulica jest gotowa być może w połowie. Kiedy zaczną się prace - nikt nie wie... Fot. filip kowalkowski
Wieczne opóźnienia i fuszerki, które w ramach gwarancji trzeba natychmiast naprawiać, to niemal codzienność miasta. Drogowcy niewiele mogą, ale bydgoszczanie powoli tracą cierpliwość.

Część radnych uważa, że przyczyną opóźnień w budowach ulic jest brak nadzoru ze strony prezydenta Rafała Bruskiego. - To on odpowiada za szybkie i sprawne wykonanie inwestycji - mówi Bogdan Dzakanowski, radny niezależny. - Teraz na ulicy Saperów w tym stanie prac na karanie wykonawcy jest za późno. Trzeba było reagować wcześniej, już w listopadzie...

Fuszerki w całym mieście

Przykłady fuszerek i opóźnień, z którymi drogowcy nie potrafią sobie poradzić, można wyliczać długo. Ostatnio jedną z najgłośniejszych było opóźnienie przy budowie ulicy Nowokieleckiej na Kapuściskach. Firma tłumaczyła się nieznanymi instalacjami i kiepskim gruntem, który nie był zgodny z tym, co ustalano.

Na al. Mickiewicza wykonawcę trzeba było poganiać. Pełno błędów popełniono na budowach ulic Curie-Skłodowskiej od Wyszyńskiego oraz na Brzozowej na Szwederowie. Na razie niczym skończyła się modernizacja skrzyżowania ulic Glinki i Szpitalnej - po badaniach okazało się, że cały zmodernizowany fragment nadaje się do rozbiórki i ponownej budowy. - Wybrano wykonawcę zastępczego, który czeka teraz jedynie na poprawę pogody - mówi Krzysztof Kosiedowski z Zarządu Dróg Miejskich.

Ile razy pomstowano na spartaczoną częściowo budowę linii tramwajowej do Fordonu, już nawet szkoda przypominać...

Dołożą Jachcicom

Za opóźnienia drogowcy mogą naliczać kary. Zgodnie z umowami zawieranymi przez ZDMiKP, to 0,1 proc. wartości kontraktu dziennie. Wykonawca Saperów dostaje 3,5 tys. zł kary już od listopada. Jak mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta, część z tych opłat zostanie przekazana na inne inwestycje na Jachcicach.

Ile się uzbiera?

Taka praktyka to jednak wyjątek, bo kary trafiają do... budżetu miasta. - Muszą tam wchodzić jako dochody - wyjaśnia Piotr Tomaszewski, skarbnik Bydgoszczy. Za 2016 rok na razie ściągnięto ponad 67 tys. zł. - Podejmujemy kolejne działania, żeby zapłacono nam około 200 kolejnych tysięcy zł - mówi Kosiedowski. Kary za Saperów to dodatkowe pieniądze, więc ile ostatecznie wpłynie do budżetu, nie wiadomo.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
CFT
A Bruski do dymisji.
J
JAAAAA
poczytaj w przetargach a poźniej się wypowiadaj bo mijasz się z prawdą
B
Bielawy
Zabierzcie Bruskiego na Chodkiewicza niech zobaczy jak zarządza naszym miastem. Zamiast ciągłych kłótni i wojenek niech zacznie gospodarzyć
B
Bogdan
Kolejna fuszerka. 15-go grudnia przed MCK na Marcinkowskiego pracownicy ZDMiK wymieniali stare lampy uliczne na nowe ledowe, które oczywiście nie palą się. Czy na naprawę fuszerki musimy czekać tak długo?
N
Nie ben
Czas pogonić tych niedobór z UM,skontrolować ich majątki.
d
dosadny
takie kary to maja w d****
k
kkk
Tylko 0,1% dziennie kary? To znaczy, że odda wszystko jak przekroczy termin o prawie 3 lata!? Powinno być przynajmniej 1% dziennie. po 3 miesiącach firma dopłaca do interesu. Może to by ich nauczyło. poza tym, jak można dopuszczać do przetargu firmę, która już spartaczyła robotę?
S
SUMA SUMARUM
KURIOZUM !!!!!!!!! - " Drogowcy podczas przetargów niektórym kiepskim firmom odejmują punkty. - Niewiele to daje, bo i tak wygrywają " JEŻELI WIADOMO , ŻE JEST TO ZŁA FIRMA , TO PO CO JĄ WYBIERAĆ ! ZNOWU MAM WĄTPLIWOŚCI , CZY LI TYLKO IDZIE O NISKĄ CENĘ , CZY TEŻ O WYSOKĄ ŁAPÓWKĘ ! TOŻ TO URĄGA WSZELKIM ZASADOM LOGIKI I ROZSTRZYGANIA PRZETARGÓW ! O ZGROZO ZNOWU SŁYSZĘ O MZK I LINII TRAMWAJOWEJ DO FORDONU ! TA LINIA NIE BYŁA WCALE POTRZEBNA ! DO ZNUDZENIA POWTARZAĆ BĘDĘ , ŻE TE SETKI MILIONÓW MOŻNA BYŁO PRZEZNACZYĆ NA POROBIENIE POPRZECZNYCH TOROWISK DO JUŻ ISTNIEJĄCYCH ! DZISIEJSZA RANNA AWARIA NA RONDZIE FORDOŃSKIM POKAZUJE , ŻE JEDNAK GŁUPIA SUMA SUMARUM MA RACJĘ ! PATRZCIE NA WASZ NIELUBIANY TORUŃ ! TRAMWAJE SZYBKO SKIEROWANO BY NA RÓWNOLEGŁY ODCINEK I NIE BYŁOBY CAŁEGO TEGO ZAMIESZANIA ! ZA TO POJEŹDZIŁ PO MNIE DYŻURNY Z MZK ! KTO Z MIEJSKICH URZĘDNIKÓW ODBIERAŁ LINIĘ DO FORDONU ?! RĘCE OPADAJĄ !
D
Drogowiec
To co mówi Kosiedowski jast kłamstwem.Jadynym warunkiem wygrania przetargu jest CENA.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski