Nad sprawą pracowali kryminalni z Inowrocławia. Po tym, jak namierzyli i ustalili tożsamość kobiety podejrzewanej o kradzieże, pojechali do Torunia. Tam 38-latka została zatrzymana.
Kobiecie postawiono już łącznie 28 zarzutów popełnienia przestępstw. W październiku ubiegłego roku i w styczniu bieżącego roku pojawiła się ona kilkakrotnie na terenie szpitala wielospecjalistycznego w Inowrocławiu. Tam ukradła dwie karty bankomatowe. Udało jej się przełamać zabezpieczenia i wielokrotnie płaciła nimi zbliżeniowo za towar w sklepie. Kobieta płaciła nie swoimi kartami w Inowrocławiu i Toruniu, w różnych sklepach i na różne kwoty.
38-latkę zatrzymaniu w mieszkaniu w Toruniu. Posiadała również woreczek typu „dilerówka”, a w nim amfetaminę.
We wtorek kobieta została doprowadzona do oskarżyciela i sądu. Zarzuca się jej kradzież dwóch kart płatniczych z dokumentami, w 25 przypadkach przełamanie zabezpieczeń karty i dokonanie płatności oraz posiadanie narkotyków.
Policja i prokurator wnioskowali o tymczasowe aresztowanie. Sąd zdecydował, że kobieta najbliższe 3 miesiące spędzi za kratami.
Szybko nie wyjdzie na wolność, bo działała w warunkach recydywy, co oznacza, że kara za poszczególne przestępstwo wzrasta jeszcze o połowę. Kobiecie grozi zatem kara więzienia do 15 lat.
