https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tu, gdzie żyli mennonici

Marek Wojciekiewicz
Gmina Nowe, która jest częścią Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego i największa w powiecie gmina Warlubie są prawdziwym rajem dla miłośników przyrody i historii.

Gmina Nowe, która jest częścią Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego i największa w powiecie gmina Warlubie są prawdziwym rajem dla miłośników przyrody i historii.

<!** Image 2 align=right alt="Image 119351" sub="Mennonicki kościółek w Mątawach oraz pomnik przyrody Dęby Bąkowskie, to niektóre z licznych ciekawostek okolic Nowego i Warlubia. Turyści mają tu raj Fot. Marek Wojciekiewicz">Nowe na pewno warto zacząć zwiedzać od Rynku, zabudowanego secesyjnymi kamienicami. Z kolei na znajdującym się niedaleko osiedlu Rybaki trzeba koniecznie zobaczyć stare chaty kociewskie i holenderskie. Stałym punktem odwiedzanym przez turystów są malowniczy wiatrak holenderski z XIX wieku i pozostałość po zamku krzyżackim z XVI wieku, z którego do naszych czasów przetrwało jego wschodnie skrzydło. Zamek w Nowem był jednym z najmniejszych zamków na Pomorzu. W Gminie Nowe do dziś spotkać można wiele materialnych pozostałości po dawnych osadnikach holenderskich, mennonitach. Wsie Mątawy, Tryl i Mały Komórsk to dla miłośników historii prawdziwe skarbnice wiedzy. Liczne chaty i mennonickie cmentarze mogą szczególnie zachwycić pasjonatów fotografii krajobrazowej. - Nasze okolice najlepiej zwiedzać pieszo lub na rowerze - mówi Roman Rutkowski, mieszkaniec Mątaw. - Jest tu bardzo wiele zakamarków, do których samochodem raczej nikt nie dojedzie.

<!** reklama>Również w gminie Warlubie jest wiele pozostałości po mennonitach. Szczególnie godne odwiedzenia są wsie Wielki Komórsk, Bzowo i Lipinki, gdzie śladów po dawnych mieszkańcach pozostało najwięcej.

<!** Image 3 align=right alt="Image 119351" >Warto zwiedzić też zespół pałacowo-dworkowy Szwajcaria Rulewska w Rulewie, z parkiem pełnym rzadkich gatunków drzew. W ostatnich latach pałac w Rulewie wraca do swojej dawnej świetności. Nowy właściciel pod okiem konserwatora zabytków robi wszystko, by zabytkowa budowla znowu zaczęła tętnić życiem.

W niedalekim Bąkowie czeka kolejna atrakcja. To pomnik przyrody Dęby Bąkowskie, który tworzą trzy największe z dębów szypułkowych rosnących przy XV-wiecznym pałacu. Najstarszy i największy z nich Jan Kazimierz ma już 650 lat i ponad 10 metrów w obwodzie. Jest większy nawet od słynnego dębu Bartek.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski