Trzecie podejście na ulicy Brzozowej

Remont ulicy Brzozowej to gorący temat wśród bydgoskich kierowców. Drogowcy dwukrotnie przekładali termin oddania inwestycji. Trzeci raz udało się, choć nie do końca.
[break]
Ulica jest przejezdna, infrastruktura wokół Brzozowej - wjazdy na posesje, zatoczki, przystanki - niekoniecznie.

- Niech pan napisze, że i tak jesteśmy szczęśliwi - z przekąsem mówi „Expressowi” Roman Budziński, mieszkający przy Brzozowej. - Nareszcie mogę dojechać do domu, choć warunki są jak podczas rajdu terenowego.
Faktycznie, część zjazdów przypomina jeszcze bardziej teren offroadowy niż ulicę w centrum osiedla. Opóźnienie spowodowane jest koniecznością wymiany gruntu pod podbudową drogi.

- Przepraszamy za utrudnienia - mówi Małgorzata Kaliszewska z zespołu prasowego firmy Strabag, wykonawcy prac. - Prace potrwają jeszcze około półtora tygodnia.
- Przepraszamy za utrudnienia, które są niezależne od nas - wtóruje jej rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej Krzysztof Kosiedowski. - Podczas spotkania z przedstawicielami wykonawcy ustaliliśmy, że Brzozowa otwarta zostanie dla ruchu pojazdów i transportu zbiorowego. Równolegle będą prowadzone roboty związane z nawierzchnią chodników, zatok autobusowych, zatok parkingowych, a także oznakowaniem poziomym.

Już wcześniej ZDMiKP podjął decyzję o nałożeniu kar umownych dla tego samego wykonawcy za opóźnienia w realizacji remontów nawierzchni na kilku ulicach z pakietu wiosennego i letniego. Do tego nadal prowadzone są roboty związane z remontem chodników przy ul. Inowrocławskiej w ramach przebudowy ulicy Żwirki i Wigury.
- Za opóźnienia w realizacji tego zadania zostaną wyciągnięte konsekwencje przewidziane umową
- zapowiada Krzysztof Kosiedowski. - Nie inaczej będzie w przypadku opóźnienia na ul. Brzozowej.
W związku z udostępnieniem kierowcom ulicy, na Brzozową powróciły linie autobusowe dzienne nr 64 i 69 oraz linia nocna nr 32N.