Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Torbyd - wreszcie koniec 12 lat agonii [ZOBACZ HALĘ NA CHWILĘ PRZED ROZBIÓRKĄ]

Redakcja
Otwarcie Torbydu miało miejsce 57 lat temu - 19 grudnia 1959 roku. Za niecałe dwa miesiące po lodowisku nie będzie już śladu.
Otwarcie Torbydu miało miejsce 57 lat temu - 19 grudnia 1959 roku. Za niecałe dwa miesiące po lodowisku nie będzie już śladu. Dariusz Bloch
Na terenie lodowiska przy ul. Chopina od kilkunastu dni pracują ekipy rozbiórkowe. Torbyd zostanie zlikwidowany najpóźniej do końca maja.

Zobacz galerię: Ostatnie dni Torbydu. Rozbiórki hali nikt już nie zatrzyma

[break]
Rozbiórki Torbydu nikt już nie zatrzyma. Wysłużony obiekt miał zostać rozebrany jesienią ubiegłego roku, ale wtedy na przeszkodzie stanęły... jeże, które urządziły sobie tam siedlisko. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nakazała przeniesienie zwierząt, przez co proces wyburzania wydłużył się o kilka miesięcy.

Po zimie robotnicy przystąpili do pracy. - Pierwszego kwietnia przekazaliśmy wykonawcy plac budowy. Zgodnie z zapisami umowy, od tego dnia wykonawca ma 60 dni na zakończenie robót - mówi Magdalena Marszałek, rzecznik prasowy Administracji Domów Miejskich, która zarządza lodowiskiem. Oznacza to, że Torbyd zostanie zrównany z ziemią, a teren po nim uprzątnięty - do końca maja.

- Zostały już wycięte drzewa, aktualnie trwa odłączanie instalacji od mediów. Po zakończeniu tego etapu robót nastąpi rozbiórka poszczególnych obiektów lodowiska - dodaje Magdalena Marszałek.

PRZECZYTAJ:Tych chwil wrażeń, przeżyć i emocji bydgoszczanom i tak nikt nie odbierze

Torbyd burzy spółka T.K.J. Matuszewski z Grudziądza. To doświadczona w branży firma. Zwycięzcy przetargu na rozbiórkę lodowiska od 20 lat zajmują się demontażem i wyburzeniami budynków, kasacją pojazdów, a także usuwaniem azbestu i gruzowisk. Firma wyburzyła m.in. stary bydgoski dworzec PKP. Grudziądzki przedsiębiorca oszacował, że opłaca mu się rozebrać Torbyd za symboliczne 2 złote plus VAT. Cena jest tak niska, ponieważ przetarg zakłada, że zwycięska firma może dowolnie rozporządzać złomem i gruzem, a tego na terenie Torbydu nie brakuje.

Agonia Torbydu trwała od 2004 r., kiedy obiekt zamknięto z powodu złego stanu technicznego. Miasto od grudnia 2011 r. bezskutecznie szukało inwestora, który kupiłby działkę u zbiegu ulic Chopina, Ogińskiego i Moniuszki.

Początkowo ratusz żądał 14 mln zł, a w ciągu trzech lat cena spadła do 8,46 mln zł. Mimo to chętnych nie było. Dlatego prezydent Rafał Bruski postanowił, że Torbyd zostanie najpierw zburzony, a dopiero potem działka, na której stoi, zostanie podzielona na mniejsze i ponownie wystawiona na sprzedaż.

Co powstanie w miejsce zburzonego sportowego kompleksu? Jeszcze nie wiadomo. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego daje dużą dowolność nowemu właścicielowi tej działki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!