To parking tylko dla mnie

Spółdzielnia Mieszkaniowa
„Chrobry” w Nakle chce zwiększyć
liczbę miejsc parkingowych
i dzierżawić je chętnym na 25 lat.
Nie wszystkim ten pomysł się
podoba.

<!** Image 2 align=none alt="Image 185543" sub="Na osiedlu Chrobrego o wolne miejsce parkingowe przed samym domem bywa trudno nawet przed południem Fot. Paweł Antonkiewicz">- Nowe miejsca, które planujemy
urządzić i pobierać opłaty nie
zmniejszą liczby już istniejących,
które dostępne będą na dotychczasowych
zasadach. Te które powstaną
przypisane będą jednej osobie.
Dzięki poniesionym kosztom będzie
ona miała gwarancję, że zawsze
zaparkuje samochód na swoim,
wolnym miejscu - mówi Tomasz
Kielak, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej
„Chrobry”.

W tych już istniejących miejscach
często trudno zaparkować auto.
- Kiedy tu zamieszkałem ponad
30 lat temu, właścicieli samochodów
w klatce można było policzyć
na palcach jednej ręki. Teraz ma go
sąsiad i jego dwaj synowie,
a takich rodzin jest więcej
- mówi pan Andrzej.

Spółdzielnia niedawno
zleciła opracowanie koncepcji
wygospodarowania
dodatkowych miejsc do
parkowania.

- Sam mieszkam tutaj i jak
wszyscy kierowcy też często szukam
miejsca na postawienie samochodu
- mówi Tomasz Kielak. - Terenu nam
nie przybędzie, więc pomyśleliśmy
o innym niż obecnie wykorzystaniu,
tego co mamy. Jeśli mieszkańcy zaakceptują
pomysł, przybędzie ponad
sto miejsc parkingowych, które
będą dzierżawione przez chętnych
- mówi prezes.

<!** reklama>Pomysł sprowadza się do pewnego
zmniejszenia powierzchni terenów
zielonych i wyodrębnienia na
nich dodatkowych miejsc do parkowania.

- Nie chcemy ich urządzać kosztem
zieleni. Wykorzystamy na nie
miejsca, w której jest jej dostatecznie
wiele i zmniejszenie drogiego
w utrzymaniu terenu nie obniży
komfortu wypoczynku mieszkańców
i nie zabierze dzieciom miejsca
do zabawy - obiecuje prezes Tomasz
Kielak.

Pierwsze nowe parkingi mają powstać
między budynkami numer 11
i 12 przy ulicy Gepperta na osiedlu
Chrobrego, a potem w innych miejscach.
Spółdzielnia już rozmawiała
z KPEC-em o zakopaniu w ziemi
rury przebiegającej wzdłuż działek
i urządzeniu parkingów na osiedlu
Kazimierza Wielkiego. Planuje ich
budowę przy blokach na osiedlu
Łokietka, a razem z gminą przy ulicy
prowadzącej do szkoły, ale też
przy budynkach. Kilkanaście miejsc
może też powstać za garażami przy
Gimnazjalnej. Powstałe w ten sposób
parkingi mają być płatne.

- Trudno mówić na razie o konkretnych
kwotach, ale 25-letnia
dzierżawa miejsca z bramką blokującą
ma jednorazowo kosztować
około 3 tysiące złotych. Do tego
dojdzie około 10 złotych miesięcznie
z tytułu podatków za wieczyste
użytkowanie gruntów i gruntowego
- wyjaśnia prezes.

Z rozeznania poczynionego przez
spółdzielnię wynika, że znajdą się
chętni do dzierżawienia parkingu.
- Ja pomysł dzierżawienia miejsca
parkingowego kupuję. To przecież
jest coś podobnego do budowy garażu
na spółdzielczym terenie - dodaje
pan Marek.

Nie wszyscy jednak pomysł popierają.
- To nasz wspólny, spółdzielców
teren. Popieram pomysł budowy
parkingów, ale nie płatnych, dla
wybranych - mówi pan Mieczysław.