Tancerki z bydgoskiego Pałacu Młodzieży z sukcesami wróciły z festiwalu sztuki w Bułgarii [zdjęcia]

BRAX to wspaniała wizytówka naszego miasta. Zespół posiada tytuł Bydgoskiej Kulturalnej Marki Oświatowej i rozsławia Bydgoszcz w świecie. Tym razem 12 tancerek z najstarszej grupy BRAX (dziewczęta w wieku 17-19 lat) podbiło serca jurorów i bułgarskiej publiczności.

- Nominację na ten festiwal otrzymaliśmy w nagrodę za dotychczasowe osiągnięcia na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej - mówi Beata Rewolińska, kierownik i choreograf Zespołu Tańca Współczesnego BRAX. - W Bułgarii nasz zespół reprezentował Polskę jako grupa wyłoniona i zarekomendowana przez środowisko twórcze Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. To był dla nas wielki zaszczyt.

Na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki w Bułgarii królowały muzyka i taniec.

- Obsada była mocna i bardzo liczna. W przesłuchaniach konkursowych w Słonecznym Brzegu było aż 188 prezentacji tanecznych i wokalnych - mówi Beata Rewolińska. - Koncert galowy, w którym wystąpiło 39 najlepszych zespołów tanecznych i wokalistów, miał miejsce w niesamowitej scenerii, w starożytnym amfiteatrze w miejscowości Nessebar (stara część miasta wpisana jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO).

Tancerki z bydgoskiego Pałacu Młodzieży w Bułgarii podczas przesłuchań konkursowych zatańczyły do dwóch choreografii. Autorką pierwszej z nich pt. "Żywioł" jest studentka z Warszawy Julia Buczynska, choreografka i tancerka. Drugą choreografię zatytułowaną "Dialog" przygotowała Beata Rewolińska.

Ostatecznie Zespół Tańca Współczesnego BRAX zdobył Grand Prix festiwalu i dwie dodatkowe nagrody specjalne. Jedną z nich przyznano za najbardziej oryginalne choreoografie. Druga z nagród specjalnych powędrowała do rąk Beaty Rewolińskiej za profesjonalne przygotowanie zespołu.

- Nasze występy zrobiły w Bułgarii furorę - mówi Beata Rewolińska. - Na koncercie galowym, gdy dziewczęta tańczyły do choreografii "Żywioł" publiczność w trakcie występu biła brawo, a takie sytuacje podczas występów na festiwalach zdarzają się rzadko. Na koniec zgotowano nam owacje na stojąco - mówi Beata Rewolińska. - Ogromne wrażenie zrobiła też na widzach choreografia "Dialog". To była bardziej teatralna choreografia, w której został użyty język migowy. To niezwykle poruszająca choreografia i cieszy nas, że publiczność w nią "weszła". Podczas występu panowała cisza, jak makiem zasiał, a na koniec rozległa się burza braw i także owacje na stojąco. To było niesamowite.

Organizatorem festiwalu był Karnolsky Summer Camp. Bydgoszczanki, które do Polski przyleciały we wtorek (22 sierpnia), chwalą organizatorów.

- Czułyśmy się świetnie zaopiekowane - mówi Beata Rewolińska. - Był też czas na zwiedzanie np. starego miasta w Nessebar, wizytę w aquaparku czy kąpiel w Morzu Czarnym. Podczas pobytu w Bułgarii miałyśmy też okazję uczestniczyć w warsztatach tanecznych, które poprowadziła Tsvetanka Gerginova, jurorka i tancerka z Sofii.

W Bułgarii opiekę artystyczną nad bydgoskim zespołem sprawował Aleksander Pałac z Warszawy, kompozytor, redaktor muzyczny i producent TVP S.A. oraz zarazem członek ZAiKS.