W Urzędzie Miejskim w Świeciu odbyło się spotkanie z mieszkańcami, dotyczące przedłużenia ulicy Miodowej.
Spora grupa mieszkańców poczuła się zaniepokojona, że w związku z realizowanym obecnie przedłużeniem ulicy Miodowej na trasie Sulnowo-Morsk wzrośnie tam ruch samochodów, zwłaszcza ciężarowych. Skierowali w tej sprawie pismo, na które otrzymali niedawno odpowiedź, która nie wszystkich przekonała. Dlatego doszło do spotkania burmistrza i podległych mu urzędników z zaniepokojonymi mieszkańcami osiedla 800-Lecia. - Decydując się na budowę przedłużenia ulicy Miodowej kierowaliśmy się troską o mieszkańców Świecia - mówił burmistrz. <!** reklama>
Przedstawiciele mieszkańców zasugerowali, aby po ukończeniu budowy ulicy postawiono tam znak ograniczający prędkość do 40 km i całkowity tonaż samochodów do 10 ton, a także zamontowano bariery ochronne i ustawiono fotoradar. Burmistrz zapewnił, że mieszkańcy otrzymają na piśmie oficjalną odpowiedź, uwzględniającą podnoszone przez nich propozycje i pytania.