Dlaczego ponad tysiąc? Otóż, według moich wyliczeń, tyle przeciętnej, 3-4-osobowej rodzinie może pozostać w portfelu, jeśli zdecyduje się naruszyć betonową konstrukcję zbiornika i zamontować w niej jedną lub dwie plastikowe rury odprowadzające. Ryzyko wpadki jest niewielkie.
PRZECZYTAJ:Szambo do metropolii całkiem nie pasuje [PACHNIE SKANDALEM]
PRZECZYTAJ:Małe mieszkanie w centrum miasta z szambami w tle
Kontrole szczelności szamb to w większości gmin strachy na Lachy. A jeśli nawet po jakimś czasie zdarzy się wpadka, to grzywna i tak będzie mniejsza niż poczynione do tej pory oszczędności.