https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szamba znikną z miejskich ogrodów [REWOLUCJA NA DZIAŁKACH]

ROD ToruńskaROD Toruńska
ROD ToruńskaROD Toruńska Tomasz Czachorowski
Ogrody działkowe czeka sanitarna rewolucja. Zamiast szamb ma być kanalizacja. Znamy projekt uchwały o dotowaniu inwestycji przez miasto. Dla działkowców przygotowano na razie 300 tys. zł na refundacje.

W granicach miasta zlokalizowane są 63 Rodzinne Ogrody Działkowe. Na terenie 56 z nich znajdują się szamba, czyli zbiorniki bezodpływowe, w których działkowcy gromadzą nieczystości.

Sprawa jest poważna, ponieważ część działek położona jest w rejonie ujęć wody pitnej „Las Gdański” i „Czyżkówko”. Nieszczelność szamb to poważne zagrożenie dla wód podziemnych i powierzchniowych, z których korzysta miejska sieć wodociągowa, a docelowym odbiorcą wody jesteśmy my wszyscy, mieszkańcy miasta.

Porządek z szambami miał być zrobiony dużo wcześniej. Już w 2010roku prezydent Bydgoszczy wydał decyzję administracyjną, obligującą stowarzyszenia zrządzające działkami do likwidacji szamb, wykonania kanalizacji i przyłączeniu jej do miejskiej sieci. Inwestycje miały być wykonane do końca 2013 roku, ale zrozumiały skądinąd opór działkowców, wynikający głównie z ogromu kosztów, jakich wymaga taka inwestycja, sprawił, że termin ten był przesuwany.

PRZECZYTAJ:Użytkownicy działek spłacają podłączenie ogrodów do miejskiej kanalizacji

- Są to inwestycje przerastające możliwości działkowców, nic więc dziwnego, że ogrody tak bardzo się do tego nie palą. Ale zostały już wykonane przez wodociągi podejścia do sieci miejskiej, więc użytkownicy muszą się w to włączyć. Zobowiązuje nas zresztą ustawa. Na razie zrobiły to ogrody znajdujące się w rejonie ujęć wody pitnej w Myślęcinku - mówi Barbara Kokot, prezes Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Bydgoszczy.

Znamy projekt uchwały, mówiącej o zasadach dofinansowania działkowych inwestycji sanitarnych. Nie został on jeszcze wprawdzie przegłosowany przez Radę Miasta Bydgoszczy, ale skonsultowano go z 45 prezesami bydgoskich ROD. Wyrazili akceptację.

Refundacja ma wynieść 30 procent udokumentowanych kosztów, nie więcej jednak niż 500 złotych w przeliczeniu na jedną przyłączoną do kanalizacji działkę. W tym roku miasto zabezpieczyło na ten cel kwotę 300 tysięcy złotych.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kasia
Żal dupę ściska
m
młody działkowiec
,,nieglupi,, Ty naprawdę chyba nie wiesz co komentujesz a przedewszystkim ,,OKim,, Pozdrawiam
D
Dzialkowiczka
To powiedzenie komuchy to jest nienamiejscu poniewaz ludzie z tego pokoleniu to albo przepisali dzialki na dzieci lub wnukow i teraz młodzi tam przyjezdzaja na te o grody.A jezeli ktos zazdrosci to tez niech sobie kupi taka dzialeczke bo ja kupilam i ciezko pracuje z męźem na niej zeby byla ładna
j
judasz
do 13 pokolenia komuchom działki pozabierają, bo one wiedziały ze w ziamie trza lokować srebrniki zarobione zakapowanie Polaków.
n
nieglupi
wymrą komunistyczne prezesunie ! ? dawno przepisaly na wnuczeta
e
ewaryst
Aleś ty zazdrosny???
b
bydgoszczanin
W mieście powinny być parki, a nie RODy. No, ale większość komunistycznych posiadaczy działek jest na wymarciu i problem powinien się sam rozwiązać. Stare pierdy dostały za darmo (w większości), pobudowały wille na działkach wbrew przepisom i teraz "sprzedam działkę rekreacyjną za 150.000 zł" . Tacy to działkowcy. Druga grupa, to pospolita dzicz, co na weekend pochlać i grilla rozpalić.
g
gondolier znad Brdy
Michale siedzisz wysoko na skale i... się mądrujesz. A, widział to kto rury kanalizacyjne na Bydgoskiej Wenecji ? Tam nie tylko "Kra krę mija "... zimą :)))***
M
Michał
Nie wiem cin1977 w jakim mieście ty żyjesz, ale ja w Bydgoszczy i widzę jaka masa inwestycji w kanalizację została zrealizowana ostatnimi laty, ile km nowych rur położonych. Nawet w zeszłym tygodniu były artykuły o tym ile to prac jest zapowiedzianych na ten rok, poszukaj sobie, o Łęgnowie też tam jest napisane. Podsumowując w tej kwestii piszesz totalne bzdury nie mające nic wspólnego z rzeczywistością.
c
cin1977
Ciekawe, kiedy nasze "wspaniałe" władze uporają się z podłączeniem wszystkich ulic do kanalizacji? Bo najłatwiej wymagać od kogoś i za czyjąś kasę, a tego, że na Miedzyniu czy w Łęgnowie szamba to wciąż norma jakoś dziwnie się nie zauważa. Może też potrzeba decyzji administracyjnej?
w
wybe
Po to, że za nową kanalizację zapłacą posiadacze działek pod rygorem ich utraty, a kiedyś przyda się deweloperom do apartamentowców. To proste !
d
dc
to niech sobie toy-toye sprawią a nie szamba (nie wiadomo czy w 100%-ach szczelne)
m
mmn
Dobrze, że coś się robi w sprawie tej wolnej amerykanki, bo jednak pewne sanitarne normy powinny być przestrzegane.
d
doradca
won dzialki z granic miasta a takze won z PZD na wsi dewoloperow nie ma ro po mi PZD
d
działkowiec
Maksymalnie 500 zł na jedną działkę to śmiech na sali, koszt podłączenia działki szacuje się na 5000 zł. Może w innych ROD jest taniej, ale nie sądzę..
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski