https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Myślęcinek potrzebuje inwestycji. Część w planach na 2025 rok, inne zgłoszone do Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego

Jarosław Więcławski
Do BBO zgłoszono m.in. remont ścieżki od Alpinarium w stronę wejścia od ul. Jeździeckiej.
Do BBO zgłoszono m.in. remont ścieżki od Alpinarium w stronę wejścia od ul. Jeździeckiej. Tomasz Czachorowski
Przyszły rok w Myślęcinku upłynie pod znakiem remontów w Ogrodzie Zoologicznym. W parku może zostać zrealizowanych więcej inwestycji, ale uzależnione jest to m.in. od wyników głosowania mieszkańców w Bydgoskim Budżecie Obywatelskim.

W czwartek (17 października) przed wejściem do Ogrodu Botanicznego Bożena Henning z Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku Myślęcinek oraz Wojciech Fulara z Gardening Club Bydgoszcz opowiedzieli o projektach związanych z tym terenem, które zostały zgłoszone do tegorocznej edycji BBO. Już teraz zachęcali do głosowania, choć na razie trwa etap weryfikowanie projektów zgłoszonych w tegorocznej edycji.

– Każdy bydgoszczanin zna Myślęcinek. Często przyjeżdżacie tutaj państwo z całymi rodzinami, żeby odpocząć i podziwiać te piękne widoki. Myślęcinek to także miejsce, które wymaga wielu inwestycji, remontów i modernizacji – mówiła Bożena Henning.

JW

Najpilniejszą potrzebą jest remont ścieżki w Ogrodzie Botanicznym, od Alpinarium do bramy wejściowej przy ul. Jeździeckiej. Chodzi o 630 metrów trasy spacerowej. W 2017 roku przeprowadziliśmy remont ścieżki prowadzącej do niego od strony ul. Konnej. Nie jesteśmy w stanie wyremontować wszystkiego naraz, wiele inwestycji rozkładamy w czasie – tłumaczyła.

Sad rośnie w siłę

Projekt zgłoszono do BBO jako ponadosiedlowy. Koszt inwestycji oszacowany jest na ok. 700 tys. zł. Na inne zadania związane z Myślęcinkiem będą mogli głosować mieszkańcy Osiedla Leśnego. W taki sposób przed dwoma laty powstał sad społeczny, który cały czas się rozwija.

– Głosy, które oddano na to zadanie, potraktowaliśmy jako dowód zaufania. Ze środków UMB posadzonych zostało 98 roślin, a z naszej strony, fundatorów, do tej pory było ich 400. Na górze, przy punkcie widokowym, dzięki firmie Eko-Instal z Bydgoszczy, od niedawna mamy staw dla żab. Doprowadziliśmy tam również wodę, aby móc podlewać rośliny – opowiada Wojciech Fulara.

JW

W obecnym sezonie dodatkowych 25 drzew pojawiło się przy płocie graniczącym z polem golfowym, który docelowo ma całkowicie zniknąć.

– Zamiast niego proponujemy żywopłoty typu angielskiego, hedge, odgradzające przestrzenie. Nie będzie przez nie można przejść na pole golfowe. W żywopłocie osiedlą się ptaki, które muszą mieć schronienie przed drapieżnikami. Będą mogły spokojnie wić tam sobie gniazdka. Ornitolodzy, którzy odwiedzają Myślęcinek mówią, że jest tu wiele ciekawych i rzadko spotykanych gatunków – stwierdza.

Egzotyczne propozycje

Kolejny zgłoszony projekt to pachnącą łąką i wykonanie drugiego etapu sadu społecznego, tym razem na zarośniętym terenie przy punkcie widokowym. Wśród nowych okazów mają pojawić się takie, które rzadko występują w naszym klimacie.

Chcielibyśmy posadzić morele, nawet pokusiłbym się eksperymentalnie o jedną figę. Z „dziwnych rzeczy”, które posadziliśmy żadna jeszcze nie przemarzła, a działamy tu drugi sezon. Zimy nam sprzyjają, choć przydałoby się więcej opadów deszczu – mówi przedstawiciel Gardening Club Bydgoszcz. Wśród roślin w okolicach sadu można odnaleźć metasekwoje chińskie czy cedry libańskie, drzewa, które osiągają nawet 40 m wysokości.

Zmiany w zoo

Park zachęca mieszkańców do głosowania na inwestycje, ale zaznacza, że wiele realizuje z własnych środków. – W przyszłym roku zostanie wyremontowana woliera puszczyka i sów uszatych, a także stajenka łosia (łącznie ok. 150 tys. zł). Otrzymaliśmy wsparcie unijne na projekt badawczo-dydaktyczny dotyczący zmodernizowania wybiegu rysiów europejskich (ponad 1 mln zł). Główny cel to poprawa dobrostanu tych zwierzaków. Mam nadzieję, że do połowy roku będę mogła was zaprosić do tego miejsca – zapewnia Bożena Henning z LPKiW.

– Cały park jest utrzymywany przez mieszkańców Bydgoszczy, a metropolia obejmuje większy obszar. Apeluje do sąsiednich gmin, zwłaszcza Osielska, aby zaangażowały się w pomoc, choćby przy konkretnych projektach. Jak popatrzymy na tablice rejestracyjne, to z 50% osób przyjeżdża tu nie z Bydgoszczy, ale z najbliższej okolicy. To dobro ponadregionalne, w które warto inwestować – uważa Wojciech Fulara.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski