Wydarzenie Street Rules Battle wpisano w kontekst kilku wydarzeń z obszaru kultury, promowania lokalnego dziedzictwa i społecznej różnorodności - tancerze wystąpili pomiędzy dwoma bydgoskimi muzeami (Muzeum Legend Szyperskich - zabytkowa barka oraz Muzeum Okręgowym - Spichrze), co symbolicznie współgra z hasłem Europejskich Dni Dziedzictwa, które w tym roku brzmi: "Sieci, Szlaki, Połączenia".
- Nam przypadło hasło "Połączenia" - mówi Krzysztof Kiełpiński, organizator turnieju Street Rules Battle. - Afrykańskie rytmy z hip-hopem już raz połączyliśmy w lutym br. Tym razem Dj Seweryn "Sewio" Obałka oraz Piotr Schutta wraz z formacją Djembe Warriors przygotowali zupełnie nowy kawałek, który stworzony został specjalnie na Street Rules Battle.
Mieszkańcy mogli razem z tancerzami wziąć udział w otwartej lekcji tańca
Scena zlokalizowana została na wodzie, na pokładzie Barki Lemara, a parkiet na zamkniętej ulicy. Znamienne, że dzień wcześniej w tym samym miejscu odbyła się potańcówka w stylu międzywojnia.
- Wędrujemy jakby w czasie, przenosimy się pomiędzy epokami. Właśnie tak wyobrażamy sobie kulturotwórczą rolę Szlaku Wody, Przemysłu i Rzemiosła, który dawne bydgoskie obiekty przemysłowe wykorzystuje jako miejsca wydarzeń otwartych na różnych uczestników, różnych odbiorców. Przemysł to miasto, a duszą metropolis jest miejski folklor, pulsujący i zmieniający się. W tym roku równolegle inaugurujemy na Szlaku wielowątkowy Festiwal Kultury Ulicy - nie mam wątpliwości, że hip-hop jest widowiskową formą tego dziedzictwa... - mówi Adam Gajewski z Miejskiego Centrum Kultury, moderujący Szlak TeH2O.
Niedzielne wydarzenie rozpoczęło się otwartą lekcją tańca w kilku stylach. Sędziowie Magdalena "Surwi" Rostkowska, Krzysztof Chamera i Łukasz "Łuksi" Kukulski poprowadzili krótkie warsztaty - 1 utwór, 1 choreografia i 3 style taneczne: Locking, House i Hip Hop.
- Uczestnicy oraz mieszkańcy mieli okazję nauczyć się tej choreografii. Mogli ją zatańczyć razem z 200 uczestnikami turnieju, a chętni dla których to był pierwszy kontakt z tymi stylami mogli poznać ich charakterystykę - podkreśla Krzysztof Kiełpiński.
Sam turniej rozegrano w trzech kategoriach: Hip Hop 1vs1 do 13 lat, Hip Hop 1vs1 Open oraz We Against The Music 2vs2, czyli "My kontra muzyka".
- Ta ostatnia kategoria była najbardziej widowiskowa - mówi Krzysztof Kiełpiński. Została rozegrana w 2-osobowych teamach w formie pucharowej, czyli w popularnych drabinkach. Tutaj mogło dziać się wszystko - zarówno wyjścia solowe, jak i krótkie choreografie, a całość do muzyki takiej, jaką wyobraźnia podsunęła Dj'owi. Mogły to być hity radiowe, rock, muzyka klubowa czy filmowa. Finał tej kategorii był wisienką na torcie, ponieważ bębniarze z Djembe Warriors zagrali go na żywo. Nie było zatem szans, aby uczestnicy słyszeli kiedykolwiek te aranżacje. To była pełna improwizacja.
Połączenie kultur, tradycji muzycznych, ale i dwóch różnych energii
Warto dodać, że do organizacji turnieju Street Rules Battle przyczynił się pozytywny odbiór pierwszej edycji ogólnopolskiego turnieju tańca Street Rules Dance Contest, która odbyła się w lutym br. na Dworcu PKP Bydgoszcz Główna.
- Ta impreza okazała się strzałem w dziesiątkę, dlatego postanowiliśmy pójść za ciosem - mówi Krzysztof Kiełpiński. - O turnieju na dworcu dowiedział się także Adam Gajewski z Barki Lemara, który po rozmowie z Piotrem Schuttą (Djembe Warriors) skontaktował się ze mną. W efekcie postanowiliśmy, że Street Rules Battle odbędzie się właśnie na Barce Lemara. Tutaj zresztą "bębniarze" Piotra wcześniej już występowali, organizowali próby na pokładzie... Tym razem skoncentrowaliśmy się na bitwach w kategoriach 1vs1 oraz 2vs2. Cieszymy się, że w roku debiutu w turniejowym kalendarzu udało nam się przygotować dwa eventy. Mogę też uchylić rąbka tajemnicy, że drugą edycję Street Rules Dance Contest planujemy zorganizować 1-2 marca 2025 roku.
Turniej Street Rules Battle był kolejnym cennym doświadczeniem dla bębniarzy z formacji Djembe Warriors.
- Cieszymy się, że połączenie muzyki etnicznej i hip hop-u daje taki fajny efekt - mówi - Piotr Schutta. - To także połączenie kultur, tradycji muzycznych, ale i dwóch różnych energii. W lutym, gdy uczestniczyliśmy w projekcie Street Rules Dance Contest to było dla nas nowe doświadczenie. Trochę mieliśmy obawy, jak to wyjdzie. Nie jesteśmy przecież zawodowymi muzykami, lecz pasjonatami gry na bębnach i miłośnikami etnicznej muzyki perkusyjnej. Ale wyszło lepiej niż się spodziewaliśmy. Choć my i tancerze hip hop reprezentujemy dwa różne światy muzyczne, to wciąż jesteśmy siebie ciekawi. I to jest piękne! Podczas turnieju Street Rules Battle w przerwach technicznych zagraliśmy też oryginalne tańce afrykańskie.
Organizatorem turnieju Street Rules Battle był Martex Meble, a partnerami strategicznymi: Muzeum Legend Szyperskich, Szlak Wody, Przemysłu i Rzemiosła TH2O w Bydgoszczy, Miejskie Centrum Kultury w Bydgoszczy.
