https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie Bydgoski Wyszogród chce kopać, ale mu nie pozwalają

Wojciech Mąka
Robert Szatkowski, prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród, pokazuje odkopany po ostatnich pracach pozłacany klucz.
Robert Szatkowski, prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród, pokazuje odkopany po ostatnich pracach pozłacany klucz. Archiwum Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród
Stowarzyszenie Bydgoski Wyszogród chce przeprowadzać badania archeologiczne na linii brzegowej Wisły. Ale nie może, bo sprzeciwia się temu RZGW w Gdańsku. Lista argumentów - długa.

- W pytaniu o możliwość archeologicznych na linii brzegowej Wisły chodziło nam o zbadanie miejsca, w którym Rosjanie w czasie II wojny światowej przekroczyli rzekę i miejsce okolicznych walk i pozostałości po walkach - uściśla Robert Szatkowski, prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród.

Jest czego szukać

W wniosku skierowanym do Wód Polskich mowa o odcinku, który liczy aż 6 kilometrów - w praktyce oznacza to poszukiwania od mostu Fordońskiego do miejscowości Strzelce Dolne.

Czy jest czego szukać? Pewnie tak. Niemieckie wojska ewakuując się przez Wisłę z Festung Thorn - twierdzy Toruń - nieco bardziej na północ - zostawiały po sobie masy sprzętu, znaki identyfikacyjne żołnierzy, odznaczenia... Rosjanie na pewno też.

Mącenie wody

Niestety, wniosek stowarzyszenia napotkał na opór ze strony Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, który akurat tym rejonem i linia brzegową Wisły zarządza.

Po pierwsze RZGW nie jest - jak się okazuje - właścicielem wszystkich działek na wskazanym terenie. Po drugie ten teren to obszar chronionej strefy Natura 2000, więc trzeba uzyskać zgodę regionalnego dyrektora ochrony środowiska - czyli RDOŚ. Po trzecie - z punktu widzenia RZGW jest niedopuszczalne prowadzenie jakichkolwiek robót ziemnych w obrębie linii brzegowej a w tym „uszkadzanie urządzeń wodnych”. Po czwarte wg prawa - jeśli poszukiwania nie uszkadzają dna rzeki, można je prowadzić, inaczej - trzeba mieć zezwolenie. Uzyskanie stanowiska „rybackiego użytkownika obszaru” i Urzędu Żeglugi Śródlądowej jest kolejnym warunkiem. Tak samo jak takie poszukiwania, które nie spowodują „zmącenia wody i płoszenia ryb”...

Oczywiście całość musi się odbywać za wiedzą i zgodą wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Znaleziska były

- To jest, moim zdaniem, trudne do przejścia - mówi dr Wojciech Siwiak, archeolog, który prowadził prace w Wyszogrodzie.

Co dalej? - Wyszogród to czasy średniowiecza, znowu myślimy o akcji jak na polach Grunwaldu, aby zwołać poszukiwaczy i przeprowadzić badania pod okiem archeologa, bo na badania ze strony miasta nie ma co liczyć - mówi Szatkowski.

Ostatnio podczas badań w tym rejonie odkryto m.in. pięćdziesiąt grobów, zarysy chat, sporo bełtów kusz oraz klucz bogato zdobiony brązem i złoceniami.

Flash Info - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Don
Uwielbiam odkrywać historię na nowo dlatego dostałem kiedyś od moich dzieci taki produkt:

https://www.spyshop.pl/zestaw-poszukiwacza-skarbow-garrett-pro-pointer-ii-1077.html

i szczerze poelcam innym. Zajawka na maxa!
G
Gość
Z informacji które do mnie docierają to we pobliżu Wyszogrodu ma być wybudowanych w 7 bloków mieszkalnych..

Wg mnie nie powinno się budować niczego w tym miejscu, aby je chronić.

Wybudowanie bloków jest skazaniem tego historycznego miejsca na zniszczenie. Typ nie jest normalne, że jest zgoda na takie dewastację terenów zabytkowych !!!
G
Gość
Beton PRLu nie do ruszenia po tylu latach.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski