Po wbudowaniu zbiornika retencyjnego przez Miejskie Wodociągi i Kanalizację trwają prace nad rewitalizację tej przestrzeni. Firma Strabag zaczęła je w pierwszych dniach kwietnia 2024 r. Założenie jest takie, żeby przywrócić historyczny wygląd placu Wolności.
Staną tu stylowe pawilony kwiaciarni zaakceptowane przez Społeczną Radę do spraw Estetyki Miasta, które zastąpią wcześniejsze, budki. Ma się też zmienić szalet miejski, który pokryją granitowe płyty i otoczony zostanie docelowo zieloną ścianą pnączy. Nowością ma być również zegar słoneczny ustawiony przy I LO.
Zastąpić sowiecki obelisk
Ostatnio pojawiła się propozycja, żeby obelisk na placu zlikwidować. Słup sowieckie władze Polski postawiły jako Pomnik Wdzięczności dla żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zginęli w walkach o miasto. Stanął w miejscu, gdzie był odsłonięty w 1893 roku pomnik cesarza Wilhelma I Hohenzollerna na koniu. Pomnik został zlikwidowany w 1920 roku po powrocie Bydgoszczy do Macierzy.
Gen Dowbor-Muśnicki na koniu
"W związku postępującą rewitalizacją Placu Wolności i trwającą dyskusją o zagospodarowaniu tego miejsca uprzejmie proszę o rozważenie zamiany obecnego obelisku, postawionego w ramach wdzięczności dla Armii Czerwonej, na pomnik lepiej upamiętniający symboliczne miejsce odzyskania Niepodległości którym jest Plac Wolności. Proponuje rozważenie ustawienia konnego pomnika przedstawiającego generała Józefa Dowbor-Muśnickiego którego wojska wkroczyły do Bydgoszczy kończąc w ten sposób 148 lat niewoli" - czytamy w apelu skierowanym do Rafała Bruskiego, prezydenta Bydgoszczy przez Roberta Szatkowskiego, historyka i prezesa Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród.
Tam, gdzie stał pruski cesarz
"Pomysł oczywiście nawiązuje do wcześniej tutaj znajdującego się pomnika pruskiego cesarza Wilhelma I i nie ma nic złego w takim przedstawieniu polskiego zasłużonego dowódcy" - pisze Szatkowski. - "Istnieją zdjęcia przedstawiające generała Dowbor-Muśnickiego w Bydgoszczy, z których można czerpać inspirację, co tym bardziej powinno wzmocnić zasadność ustawienia pomnika konnego. 10 lat temu staraniami społeczników udało się odbudować słynną Fontannę Potop która przez ostatnie lata udowodniła, że zarówno mieszkańcy jak miasto potrzebują takich wyraźnych, charakterystycznych symboli w Bydgoszczy. Bydgoszcz zasługuje na efektowny pomnik wyzwoliciela miasta, który mógłby stać się wyrazistym symbolem Bydgoszczy a także miejscem gromadzącym mieszkańców oraz turystów podczas wszelkich obchodów i uroczystości patriotycznych."
To nie jest nowy pomysł
- To nie jest nowy pomysł, kilka lat temu już postulowaliśmy, żeby ten obelisk po prostu zlikwidować i postawić jakiś pomnik "konny" generała, który brał udział w wyzwalaniu Bydgoszczy. Były nawet pieniądze na konkurs, ale epidemia covid pokrzyżowała te plany. Teraz jest idealny moment, żeby te plany zrealizować, zwłaszcza że ten obelisk jest w fatalnym stanie technicznym. On jest co prawda obudowany płytami granitowymi, ale nie wiadomo, co jest w środku. Nie ma żadnej dokumentacji. Jak na plac wjadą ciężkie maszyny, nie wiadomo jak ten pomnik się zachowa. Może się okazać, że część się oderwie i spadnie komuś na głowę... - stwierdza prof. Dariusz Markowski ze Społecznej Rady do spraw Estetyki Bydgoszczy.
Pomysł na Radzie Miasta Bydgoszczy
Łukasz Krupa, zastępca prezydenta Bydgoszczy, w radiu PiK stwierdził, że decyzję musi podjąć Rada Miasta. - Planujemy ten temat poddać pod dyskusję na sesji. Przyznaję, że choć wcześniej Miasto nie brało pod uwagę ingerencji w pomnik, to obecnie temat jest otwarty. – Nie wykluczamy ogłoszenia konkursu na nowy pomnik – zapowiada Krupa.
