Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starówka wcale nie umiera

Maria Warda
Ostatnia sesja Rady Miejskiej w Żninie miała burzliwy przebieg. Do ratusza przyszła grupa osób poszkodowanych likwidacją parkingów w centrum miasta.

Ostatnia sesja Rady Miejskiej w Żninie miała burzliwy przebieg. Do ratusza przyszła grupa osób poszkodowanych likwidacją parkingów w centrum miasta.<!** Image 2 align=none alt="Image 199940" sub="Z nowego parkingu blisko jest do obu żnińskich kościołów pod wezwaniem: Najświętszej Marii Panny Królowej Polski (na zdjęciu) oraz świętego Floriana / Fot. Maria Warda">

Wśród grupy osób domagających się przywrócenia parkingu na ulicy Śniadeckich był ksiądz Stanisław Talaczyński, proboszcz parafii pw. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski, handlowcy, w tym przedstawiciele aptek. Wszyscy nie ukrywali goryczy. - W związku z rewitalizacją żnińska starówka była odcięta od świata - żali się jeden z kupców. - Zlikwidowano ruch kołowy i ustanowione od lat parkingi. Ich brak spowodował, że w naszych sklepach zamarł prawie całkowicie ruch towarem. Jesteśmy na skraju bankructwa. Jeśli pierwotny stan rzeczy nie zostanie przywrócony, przejdziemy na garnuszek gminy.

Ksiądz Stanisław Talaczyński domaga się z kolei przywrócenia parkingu przy kościele, by mogły na nim parkować osoby w podeszłym wieku, głównie inwalidzi oraz pary młode.

Oliwy do ognia dolewa fakt, że Leszek Jakubowski, burmistrz Żnina, zapewniał, że Rynek zostanie oddany do użytku pod koniec października. W ostatniej chwili zapadła jednak decyzja, że odbiór nastąpi w kwietniu. - Ten Rynek przynosi wstyd całemu społeczeństwu Żnina - denerwuje się Hubert Kurczewski, związany z historyczną w Żninie apteką „Pod Orłem”. - Miasto postawiło czarne doniczki, które stały się zbiorowiskiem śmieci. Brak zieleni, kłująca w oczy betonowa płyta i ogólny bałagan mogą przyprawić o zawał serca.

W Internecie pojawiły się nawet głosy o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania Leszka Jakubowskiego z funkcji burmistrza. Włodarz gminy przyjmuje wszystkie zarzuty ze spokojem.

- Ksiądz i kupcy wiedzieli, że parking przy ulicy Śniadeckich został dopuszczony do użytku tylko do czasu oddania nowego parkingu nad Gąsawką. Przy Rynku, wzdłuż ulicy Sądowej, jest także nowy parking dla 20 samochodów, nieco dalej przy ul. Sienkiewicza, naprzeciwko stacji CPN-u znajduje się duży parking, z którego na Rynek idzie się 3 minuty. Niedaleko od kościoła, bo około 30 metrów, jak nie mniej, na Placu Działowym jest spory parking z miejscami dla niepełnosprawnych, które są wyznaczone na samym początku, od strony świątyni. Dlatego uważam, że i ksiądz i kupcy powinni ważyć słowa, zanim zaczną swe oskarżenia - twierdzi burmistrz.<!** reklama>

Oddany niedawno do użytku parking nad Gąsawką przeznaczony jest dla 97 samochodów. Wyznaczone dla niepełnosprawnych 4 miejsca są wystarczająco szerokie, aby manewrować na nich wózkiem inwalidzkim. Jest oddalony od kościoła NMPKP najwyżej o 250 może 300 metrów. Do kościoła świętego Floriana jest jeszcze bliżej, bo 100-150 metrów.

Na parking można dojechać aż z trzech stron: od ulicy Dworcowej przez ul. Zamkniętą, od ul. 700-lecia poprzez Towarową i Ułańską oraz od ul. 700-lecia przez ulicę św. Floriana.

- Ten parkin jest świetny, tylko może za mało rozreklamowany - uważa pani Iwona, mieszkanka Żnina

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!